Primera Division: porażka Realu Madryt z Sevillą. Zmarnowany rzut karny Sergio Ramosa

Getty Images / Aitor Alcalde / Sergio Escudero (po lewej) i  Lucas Vazquez (po prawej)
Getty Images / Aitor Alcalde / Sergio Escudero (po lewej) i Lucas Vazquez (po prawej)

Real Madryt przegrał wyjazdowy mecz z Sevillą 2:3. Gole dla gospodarzy zdobywali Yedder, Layun i samobójczą Ramos. Dla gości trafiali Mayoral i Ramos z karnego. Przy stanie 0:2 "jedenastki" nie wykorzystał Sergio Ramos.

W tym artykule dowiesz się o:

Sevilla na początku nie zamierzała otwierać się przed Realem. Królewscy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Godnym uwagi był jedynie strzał oddany po kwadransie przez Casemiro. Bramkarz poradził sobie z uderzeniem.

Gospodarze czekali na swoją szansę i doczekali jej się w 25. minucie. Zagranie w okolice linii pola karnego, tam Luis Muriel zgrał piłkę głową, a Wissam Ben Yedder w sytuacji sam na sam między nogami bramkarza trafił do siatki.

Gol dodał pewności siebie Sevilli, Królewscy grający m.in. bez Cristiano Ronaldo, nie potrafili nic zdziałać przed przerwą. To gospodarze mieli więcej z gry i w 45. minucie podwyższyli wynik. Rozmontowali defensywę Realu gospodarze. Sergio Escudero do Miguela Layuna, a ten pod poprzeczkę do pustej bramki.

Po zmianie stron Królewscy zaatakowali, ale to miejscowi mogli podwyższyć prowadzenie. W 56. minucie z kilku metrów uderzał Yedder, Kiko Casilla popisał się świetną interwencją. Chwilę później Real mógł złapać bramkowy kontakt. W polu karnym podcięty został Lucas Vazquez, ale Sergio Ramos z "wapna" uderzył w poprzeczkę. Po kilkudziesięciu sekundach ponownie Sevilla mogła zdobyć gola. Sytuacji jeden na jeden z bramkarzem nie wykorzystał Muriel.

ZOBACZ WIDEO Polskie trio bezradne. Sampdoria Genua przegrała z US Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Real starał się do końca zagroził rywalom. W 79. minucie niebezpiecznie, ale tuż ponad bramką przymierzył Casemiro. Ostatnie słowo należało do Sevilli. Po dograniu z prawej strony Ramos niefortunnie zmienił tor lotu piłki i tak odbijając się od poprzeczki wpadła do siatki. Dopiero wówczas Real odpowiedział Sevilli. Po wrzutce z prawej strony Borja Mayoral uderzeniem głową zdobył pierwszą bramkę  Królewskich.

W doliczonym czasie sędzia podyktował dla Realu drugi rzut karny. Tym razem Ramos nie pomylił się. Na więcej nie starczyło czasu.

Sevilla FC - Real Madryt 3:2 (2:0)
1:0 - Yedder 25'
2:0 - Layun 45'
3:0 - Ramos (sam.) 84'
3:1 - Mayoral 87'
3:2 - Ramos (k.) 90+5'

W 58. minucie Ramos nie wykorzystał rzutu karnego (poprzeczka).

Składy:

Sevilla: David Soria - Miguel Layun, Nicolas Pareja, Gabriel Mercado, Clement Lenglet, Sergio Escudero, Steven N'Zonzi, Guido Pizarro, Franco Vazquez (79' Roque Mesa), Luis Muriel (62' Sandro Ramires), Wissam Ben Yedder (82' Daniel Carrico).

Real: Kiko Casilla - Jesus Vallejo, Sergio Ramos, Nacho, Theo Hernandez, Casemiro (88' Marcos Llorente), Mateo Kovacić, Dani Ceballos (70' Borja Mayoral), Marco Asensio, Lucas Vazquez, Karim Benzema.

Żółte kartki: Mercado, Pizarro, Escudero (Sevilla) oraz Ramos (Real).

Sędzia: Antonio Miguel Mateu Lahoz.

Komentarze (1)
Jestdobrze
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lol i jakos nikt nie cisnie po CR7 tak jak w Bayernie po RL9. Prawda jest taka ze Real bez Ronaldo to przecietniak tak samo jest z Bayernem. Po odejsciu Lewego z Bayernu gdzie dla wiekszosci Le Czytaj całość