Nieudany mundial nie przekreśla szans Lewandowskiego. "Marca": Polak nadal na liście życzeń Realu Madryt

Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Temat transferu Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt jeszcze tego lata nie jest skreślony. Dziennikarze "Marcy" twierdzą, że Polak nadal - obok Kane'a, Neymara, czy Mbappe - jest na liście życzeń szefów hiszpańskiego klubu.

"Po nieudanym mundialu jego wartość rynkowa na pewno jednak spadła" - czytamy w dalszej części artykułu na stronie "Marcy", poświęconemu zawodnikom, których Real Madryt może sprowadzić na Santiago Bernabeu jeszcze w tym oknie transferowym.

Jeśli potwierdzi się odejście Cristiano Ronaldo do Juventusu (ma to nastąpić we wtorek), Florentino Perez nie będzie miał wyjścia. Żeby jego galaktyczny Real miał realną szansę na czwarty z rzędu triumf w Lidze Mistrzów, będzie musiał sprowadzić do klubu gwiazdę światowego formatu.

Liderem na liście życzeń ma być Harry Kane. 24-latek świetnie spisuje się na mundialu w Rosji. Wraz z reprezentacją Anglii awansował już do półfinału MŚ, a sam piłkarz ma na koncie sześć bramek i pewnie zmierza po koronę króla strzelców. Jego dobra gra w Rosji, może być jednak przekleństwem dla Realu. Po takim występie cena rynkowa Kane'a jeszcze wzrośnie, a przekonanie upartego prezesa Tottenhamu Hotspur do sprzedaży swojej gwiazdy może być jeszcze trudniejsze niż przed mundialem.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Belgijski system szkolenia przynosi efekty. Czy powinniśmy kopiować ich rozwiązania?

Jeśli nie Kane, to kto? Dziennikarze "Marcy" wymieniają kilka nazwisk: wspomnianego już Roberta Lewandowskiego, Neymara i Kyliana Mbappe. Z tej trójki najtrudniej może być sprowadzić Mbappe. Fenomenalny 19-latek robi furorę w Rosji i najprawdopodobniej szefowie Paris Saint-Germain nie zgodzą się na jego transfer.

W Madrycie nie zapominają także o Edenie Hazardzie z Chelsea FC. 27-letni pomocnik, który od dawna jest na celowniku Realu, awansował już z reprezentacją Belgii do półfinału MŚ.

Komentarze (28)
Ojej Ojejku
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a niech ten drewniak idzie do tego sRealu... jeszcze większą bekę byśmy wszyscy mieli patrząc na te jego drewniane ruchy i nieudolność. Niech idzie - będzie się z czego pośmiać. Benzema, jak sł Czytaj całość
avatar
kubarojo
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lewy nie będzie w Realu, to mrzonki. Trafi tam Kane, Neymar albo Hazard. Valdano - który zna się jak mało kto na piłce, a przy tym jest intelektualistą - ostatnio świetnie podsumował dlaczego. 
avatar
Alex Marian
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
przestańcie z tymi teoriami odnosnie naszego kopacza. On nigdy w Realu grac nie bedzie chyba że w Besiktas Stambul, jesli zalezy mu na grze w basenie morza sródziemnego czy tez czarnego 
avatar
Eugene Szymczak
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli sie spojrzy na obecny sklad realu te 2 transfery zalatwiaja sprawe ,no chyba ze jakis klasowy bramkarz by dolaczyl. 
avatar
Eugene Szymczak
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
akurat Hazard i lewandowski chca grac dla Realu,i pewnie obaj kosztowali by tyle co Kane albo Neymar.jesli Bale zostaje,Real bylby silniejszy niz w zeszlym sezonie.