Erdogan zadowolony z decyzji Oezila. "Jego postawa jest narodowa i rodzima"
Prezydent Turcji, któremu Mesut Oezil podarował klubową koszulkę, odniósł się do krytyki, jaka spotkała piłkarza z tego powodu. Recep Erdogan wspiera zawodnika w decyzji zakończenia kariery reprezentacyjnej.
- Takie rasistowskie traktowanie młodego człowieka, który poświęcał się w pełni dla niemieckiej drużyny z powodu jego przekonań religijnych, jest niedopuszczalne - powiedział prezydent we wtorek po sesji parlamentarnej w Ankarze.
Erdogan powiedział dziennikarzom, że rozmawiał z Oezilem w poniedziałek (23 lipca) wieczorem i wyraził podziw dla jego decyzji. Prezydent odniósł się także do krytyki, z jaką spotkał się piłkarz po opublikowaniu wspólnego zdjęcia.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek o Andrzeju Woźniaku: Popełnił błędy, poniósł karęCumhurbaşkanımız Recep Tayyip Erdoğan, çeşitli temaslarda bulunmak üzere gittiği İngiltere'nin başkenti Londra'da Premier Lig'de oynayan Türk futbolcu Cenk Tosun, Türk asıllı futbolcu Mesut Özil ve Türk asıllı futbolcu İlkay Gündoğan'ı kabul etti. pic.twitter.com/X3ZY8wwCsa
— AK Parti (@Akparti) 14 maja 2018
Oezil długo wstrzymywał się od komentarzy, po czym wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie: - Mam dwa serca - niemieckie i tureckie. W żadnym wypadku nie chodziło o przesłanie związane z polityką, a tym bardziej o kampanię wyborczą.
Niespełna trzydziestoletni piłkarz zrzekł się tureckiego obywatelstwa i od 2007 roku posługuje się tylko niemieckim paszportem. W oficjalnym ogłoszeniu o zakończeniu kariery opublikowanym na Twitterze napisał: - Jakie są kryteria bycia Niemcem, których nie spełniam? Moi przyjaciele Lukas Podolski i Miroslav Klose nigdy nie usłyszeli, że są niemiecko-polscy, więc czemu ja jestem niemiecko-turecki? Chodzi o Turcję? Chodzi o to, że jestem Muzułmaninem? Urodziłem się i wychowałem się w Niemczech, więc dlaczego ludzie nie akceptują mnie jako Niemca?