W czwartkowym spotkaniu II rundy eliminacyjnej Ligi Europy z Szachtiorem Soligorsk (1:1) brakowało Roberta Gumnego, Kamila Jóźwiaka, Tymoteusza Klupsia, Pawła Tomczyka oraz Nikoli Vujadinovicia.
Gumny wciąż pracuje nad formą po zabiegu artroskopii kolana i na powrót do gry musi czekać przynajmniej do sierpnia. Pozostali natomiast walczą z czasem, przy czym Klupś zdążył już zagrać w sparingowym meczu rezerw z Nielbą Wągrowiec (0:0).
- Decyzje co do ewentualnego występu tych zawodników zapadną tuż przed niedzielnym spotkaniem. Nie skupiam się jednak na piłkarzach, z których akurat nie mogę skorzystać. Staram się, żeby drużyna potrafiła sobie poradzić w każdej sytuacji - zaznaczył trener Ivan Djurdjević.
W czwartkowej potyczce z Szachtiorem swojego premierowego gola dla Kolejorza zdobył Joao Amaral. Wtedy Portugalczyk wszedł na boisko z ławki i podobnie może być w niedzielę. - Na tym etapie raczej nie jest jeszcze gotowy na 90 minut. Jest z nami dopiero kilka dni i wciąż się aklimatyzuje. Cieszę się jednak, że już teraz potrafi coś dać drużynie - zaznaczył szkoleniowiec.
Mecz Lech Poznań - Cracovia odbędzie się w niedzielę o godz. 18.00.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: rajskie wakacje gwiazdy reprezentacji Chorwacji