Kilka dni temu słynny słynny dziennikarz Gianluca Di Marzio informował, że Inter Mediolan poważnie myśli o sprowadzeniu Luki Modricia. Początkowo ta wiadomość wydawała się nierealna, jednak inne źródła również potwierdziły doniesienia Włocha.
Transfer reprezentanta Chorwacji jest głównym tematem dwóch madryckich dzienników: "Marki" oraz "Asa". Pierwszy z nich cytuje słowa prezydenta Florentino Pereza. - Jedyną możliwością na odejście Modricia jest zapłata 750 milionów euro - tłumaczy. - Real Madryt nawet nie rozważa możliwego odejścia Chorwata do Interu i przypomina klauzulę, która została zawarta w jego kontrakcie - dodaje gazeta.
W podobnym tonie wypowiada się "AS", który zwrócił jednak uwagę na samego piłkarza. - Modrić ma wątpliwości. Chorwat chce poszukać nowych wyzwań po wygraniu czterech Lig Mistrzów - tłumaczy dziennik.
"La única opción de que Modric salga es que paguen 750 millones"pic.twitter.com/JGEzGnC2Ad
— MARCA (@MARCA) 3 sierpnia 2018
Serie A chce zadać kolejny cios LaLidze, jednak w tym wypadku nie pójdzie im tak łatwo. Cristiano Ronaldo od wielu miesięcy przebąkiwał o odejściu z Realu Madryt. - Działacze Królewskich utrzymują, że nie mają żadnych informacji od Modricia czy osób z jego otoczenia - tłumaczy "Marca".
Skąd więc wątpliwości u Modricia? W barwach Interu miałby możliwość gry ze swoimi rodakami - Ivanem Perisiciem, Marcelo Brozoviciem i Sime Vrsaljko. To jest główny argument, który wykorzystuje Inter, aby przekonać pomocnika do transferu.
Kontrakt Modricia obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku. Los Blancos są otwarci na rozmowy w sprawie nowej umowy. Chorwat prawdopodobnie mógłby również liczyć na podwyżkę.
ZOBACZ WIDEO Demolka! Girona FC nie miała litości dla Melbourne City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
kiedys w klubach byli zawodnicy ze szkoly klubowej a teraz mieszanka i nie ma nic wspolnego z klubem w ktorym sie gra . to jest Czytaj całość