Występ przeciwko Slavenowi był trzecim Damiana Kądziora w barwach Dinama, ale w piątek Nenad Bjelica po raz pierwszy skorzystał z usług polskiego skrzydłowego od pierwszego gwizdka. Wychowanek Jagiellonii Białystok wykorzystał swoją szansę na zadomowienie się w wyjściowym składzie mistrza Chorwacji.
Dinamo sięgnęło po drugie ligowe zwycięstwo z rzędu, a Kądzior miał w tym swój udział. W 19. minucie Polak popisał się kapitalnym podaniem do Armina Hodzicia, które Bośniak zamienił na gola. Kądzior tak zagrał piłkę, że ta minęła wszystkich dziesięciu grających w polu rywali i trafiła do Hodzicia.
Armin Hodžić strikes for @gnkdinamo!
— BiH Sport LIVE (@BIHSPORTLIVE) 10 sierpnia 2018
Luka Menalo and Amer Gojak came in off the bench in the second half to help Dinamo beat Slaven Belupo 2-1.
pic.twitter.com/gkg1yZjO8u
Po zwycięstwie ze Slavenem Dinamo jest liderem 1.HNL, ale większość spotkań 3. kolejki zostanie rozegrana w sobotę i niedzielę i mistrz Chorwacji może spaść z pierwszej pozycji. Już we wtorek zespół Kądziora czeka natomiast rewanżowy mecz III rundy el. Ligi Mistrzów z FK Astana. W pierwszym spotkaniu Dinamo wygrało 2:0 i jest krok od awans do kolejnej fazy.
Kądzior jest zawodnikiem Dinama od 13 lipca. Mistrz Chorwacji zapłacił za niego Górnikowi Zabrze 400 tys. euro.
Dinamo Zagrzeb - Slaven Koprivnica 2:1 (2:0)
1:0 - Hodzić 19'
2:0 - Lesković 42'
2:1 - Bogojević 90'
ZOBACZ WIDEO Drony kluczowe przy wyprawie Andrzeja Bargiela na K2. Dostarczyły leki i zapomnianą kamerę