Bayern może stracić pomocnika. Rudy chce odejść do innego klubu

Sebastian Rudy ma dość bycia rezerwowym w Bayernie Monachium. Piłkarz rozmawiał z trenerem i dostał zgodę na zmianę barw klubowych.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Sebastian Rudy Newspix / EXPA / Na zdjęciu: Sebastian Rudy
Bayern Monachium rozpoczął nowy sezon od zdobycia Superpucharu Niemiec. W środę z kolei rozegrano sparing z Hamburgerem SV, który Bawarczycy wygrali 4:1. Trener Niko Kovac w pierwszym składzie wystawił zmienników, a na środku pomocy wystąpił Sebastian Rudy. Okazuje się, że to mógł być ostatni występ 28-latka w tym klubie.

Niemiec w ubiegłym sezonie rozegrał 25 spotkań w Bundeslidze, ale często siedział na ławce rezerwowych. Zmiana trenera niewiele zmieniła jego sytuację. Rudy nadal może liczyć jedynie na bycie zmiennikiem, co już nie bardzo mu odpowiada. Dlatego spotkał się ze szkoleniowcem, by pozwolił mu na zmianę barw klubowych.

- Sebastian chce grać więcej. Sprawa jest klarowna, jeżeli chce odejść, to ja nie będę rzucać mu kłód pod nogi - komentuje Kovac.

ZOBACZ WIDEO Piorunujący start Bayernu. Hat-trick Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Na razie są dwa kluby, które podobno interesują się tym graczem. To RB Lipsk oraz Schalke 04 Gelsenkirchen. Początkowo oba kluby dementowały, by już rozmawiały z Rudym. Dopiero później trener klubu z Lipska przyznał, że chciałby tego zawodnika.

Wiele zależy od negocjacji między klubami. Bawarczycy mogą oczekiwać 15 mln euro za swojego pomocnika. Do tego dochodzą dość wysokie zarobki. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych dniach.

Czy Rudy powinien odejść z Bayernu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×