Fortuna I liga: Raków Częstochowa pozostał liderem, zabawa beniaminków

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa umocnił się na pozycji lidera Fortuna I ligi dzięki zwycięstwu 1:0 z Chrobrym Głogów. Pięć bramek padło w meczu beniaminków w Krakowie.

Skromny, ale skuteczny jest w sierpniu Raków Częstochowa. Jego mecz z Chrobrym Głogów zakończył się identycznym wynikiem 1:0 jak poprzedni z Odrą Opole. Różnica polegała na tym, że w sobotę podopieczni Marka Papszuna prowadzili już w 13. minucie, a osiem dni temu forsowali defensywę przeciwnika przez prawie całe spotkanie. Sposób na trafienie do siatki Chrobrego znalazł Karol Mondek. Głogowianie zagrali po raz trzeci w sezonie przed własną publicznością i zdobyli dotychczas zaledwie punkt z dziewięciu możliwych.

Dobrze bawili się beniaminkowie w Krakowie. Do stolicy Małopolski przyjechał ŁKS Łódź prowadzony przez kojarzonego nierozłącznie z tym miastem Kazimierza Moskala. Nie znał on jednak sposobu na pokonanie Garbarni, która zwyciężyła 3:2 w meczu zwrotów akcji. Ekipa z Krakowa wyszła na prowadzenie w 3. minucie, po czym pozwoliła przeciwnikom na zdobycie dwóch bramek. Po przerwie gospodarze ponownie zaatakowali i odzyskali prowadzenie w 87. minucie. Wówczas to z rzutu karnego trafił Krzysztof Kalemba. Garbarnia odniosła pierwsze zwycięstwo po awansie i w roli gospodarza na Stadionie Miejskim.

Jeszcze bez Jakuba Wawrzyniaka, ale już z Arkadiuszem Woźniakiem w roli zmiennika GKS Katowice ewakuował się ze strefy spadkowej. Podopieczni Jacka Paszulewicza pokonali 2:0 Wigry Suwałki i od razu przeskoczyli w tabeli tuż za podium. Do bramki trafili Dominik Bronisławski oraz Adrian Błąd. Ekipa z Katowic zwyciężyła po raz pierwszy w sezonie na własnym terenie tak samo jak Garbarnia.

5. kolejka Fortuna I ligi:

Chrobry Głogów - Raków Częstochowa 0:1 (0:1)
0:1 - Karol Mondek 13'

Garbarnia Kraków - ŁKS Łódź 3:2 (1:2)
1:0 - Tomasz Ogar 3'
1:1 - Jewhen Radionow 18'
1:2 - Patryk Bryła 29'
2:2 - Jan Sobociński (sam.) 54'
3:2 - Krzysztof Kalemba (k.) 87'

GKS Katowice - Wigry Suwałki 2:0 (1:0)
1:0 - Dominik Bronisławski 26'
2:0 - Adrian Błąd 62'

[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui w burzy polsko-polskiej. "Jestem sportowcem, do polityki się nie mieszam"

Źródło artykułu: