Przed starciem US Sassuolo z Interem Mediolan zainteresowanie budzili dwaj piłkarze. Po stronie US Sassuolo debiutował Kevin-Prince Boateng, jeden z najbardziej barwnych zawodników, którzy przeprowadzili się latem do Włoch. Z kolei w meczu o stawkę Interu zagrał po raz pierwszy Matteo Politano. Od 2015 do 2018 roku pomocnik występował w Sassuolo. W poprzednim sezonie Politano zdobył 10 goli, a przy czterech asystował.
Pozbawieni Politano, a także Francesco Acerbiego gospodarze potrafili groźnie atakować. W 3. minucie Mehdi Bourabia przegrał pojedynek sam na sam z Samirem Handanoviciem. Ten sam piłkarz oddał uderzenie z kilkunastu metrów na zakończenie pierwszego kwadransa. Dał się jednak zablokować. W 27. minucie Sassuolo potwierdziło przewagę golem z rzutu karnego Domenico Berardiego po faulu Joao Mirandy na Federico Di Francesco.
Inter miał problem, żeby odpowiedzieć czymś konkretnym. Grał bez Milana Skriniara, Sime Vrsaljko, Ivana Perisicia, Radji Nainggolana i Keity Balde. Spośród obecnych na murawie wyróżnił się dwoma niecelnymi strzałami Mauro Icardi. Poza wspomnianym Politano powinni mocniej wspierać swojego napastnika Lautaro Martinez, Kwadwo Asamoah, a także Marcelo Brozović.
ZOBACZ WIDEO Serie A: piękny gol Stępińskiego nie pomógł. Juventus szczęśliwie wygrał w debiucie Ronaldo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]
Przed drugą połową wszedł na boisko Ivan Perisić. Chorwat szybko zameldował się strzałem nad poprzeczką, ale później wtopił się w mediolańską szarzyznę. W 60. minucie pokazał się Politano, ale chybił i nie zranił byłego pracodawcy. W centrum wydarzeń znalazł się także Boateng, który trafił w słupek. Na koniec regulaminowego czasu szansę na wyrównanie zmarnował Stefan de Vrij po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
Wynik 1:0 dla Sassuolo nie zmienił się. Inter poniósł siódmą porażkę w ośmiu ostatnich meczach z zespołem z Mapei Stadium.
Łukasz Teodorczyk powiększył polską kolonię w Serie A w przeddzień inauguracji sezonu. Były napastnik RSC Anderlechtu jest 16. Polakiem, który ma zamiar podbić włoskie boiska. Teodorczyk rozpoczął mecz Udinese Calcio z Parma Calcio 1913 na ławce rezerwowych. Beniaminek wyszedł na prowadzenie w 44. minucie, a eleganckiego gola po dryblingu zdobył Roberto Inglese. Po przerwie zrobiło się 2:0 dla Parmy i jej wygrana była blisko. W 63. minucie trener Udinese wprowadził Teodorczyka, a ten jakby był brakującym ogniwem zespołu. Osiem minut od wejścia Polaka wystarczyło gościom na doprowadzenie do remisu 2:2.
Parma to jeden z dwóch beniaminków, którzy przedstawili się w niedzielę wieczorem. Poza byłym triumfatorem Pucharu UEFA powrócił do elity Empoli FC. W 14. minucie Rade Krunić dał beniaminkowi prowadzenie strzałem z ostrego kąta. Empoli przeważało i gdyby było skuteczniejsze, mogło prowadzić wyżej niż 1:0 po pierwszej połowie. Co się odwlecze, to nie uciecze. W 51. minucie Simone Caputo trafił na 2:0. Michał Marcjanik oglądał z ławki rezerwowych rehabilitację swojego zespołu po klęsce w Pucharze Włoch.
W Bolonii zmierzyły się drużyny Łukasza Skorupskiego i Thiago Cionka. Obaj reprezentanci Polski rozpoczęli mecz w podstawowym składzie. Skorupski obronił w pierwszej połowie dwa uderzenia, które nie były trudne. Drużyna byłego bramkarza Górnika Zabrze przeważała, ale tak samo jak SPAL nie potrafiła zdobyć gola. Przełom nastąpił w 71. minucie, kiedy to gola na 1:0 dla zespołu z Ferrary strzelił Jasmin Kurtić. Pokonał on Skorupskiego kapitalnym uderzeniem z dystansu i dał wygraną ekipie Cionka.
1. kolejka Serie A:
US Sassuolo - Inter Mediolan 1:0 (1:0)
1:0 - Domenico Berardi (k.) 27'
Parma Calcio 1913 - Udinese Calcio 2:2 (1:0)
1:0 - Roberto Inglese 44'
2:0 - Antonio Barilla 60'
2:1 - Rodrigo de Paul (k.) 66'
2:2 - Seko Fofana 71'
Empoli FC - Cagliari Calcio 2:0 (1:0)
1:0 - Rade Krunić 14'
2:0 - Simone Caputo 51'
Bologna FC - SPAL 0:1 (0:0)
0:1 - Jasmin Kurtić 71'