Borussia Dortmund była bliska falstartu w pierwszym meczu sezonu. "Teraz czujemy się gotowi na Bundesligę"

Getty Images / Na zdjęciu Roman Burki / Na zdjęciu: Roman Burki
Getty Images / Na zdjęciu Roman Burki / Na zdjęciu: Roman Burki

Dwa gole w doliczonym czasie gry uratowały Borussię Dortmund przed sensacyjnym odpadnięciem z Greuther Fuerth (dogr. 2:1) w I rundzie Pucharu Niemiec. - Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie - nie ukrywał po meczu Roman Burki.

Szwajcarski bramkarz komplementował niżej notowanych przeciwników, ale zaznaczał, że głównym powodem nerwowych końcówek była nieskuteczność jego kolegów. - Mieliśmy kontrolę nad meczem, ale nie wykorzystaliśmy wielu szans na zdobycie gola - mówił.

Nieco inne spojrzenie na przebieg tego pojedynku przedstawił natomiast zdobywca zwycięskiej bramki w dogrywce. - Przeciwnicy byli dobrze ustawieni, czym utrudniali nam grę. A nam brakowało dzisiaj odwagi - podkreślał Marco Reus. - Teraz musimy wyciągnąć pozytywne wnioski z tego spotkania - dodawał.

Obaj zawodnicy byli jednak zgodni, że najważniejszy jest awans - Cieszymy się, że jesteśmy w drugiej rundzie. Teraz czujemy się gotowi na Bundesligę - zakończył Burki.

Borussia Dortmund sezon ligowy zainauguruje w niedzielę 26 sierpnia. Przeciwnikiem drużyny Łukasza Piszczka będzie RB Lipsk.

ZOBACZ WIDEO Seria A: zły start sezonu dla Interu. Nie wykorzystał szans i przegrał z Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)