Ojciec Wojciecha Szczęsnego, Maciej, nie krył frustracji postawą reprezentacji Polski w meczu towarzyskim z Irlandią (1:1). Zdaniem eksperta TVP Sport, kilku zawodników kompletnie zawiodło w tym spotkaniu.
- Współpraca Kuby Błaszczykowskiego z Arkadiuszem Recą to jedna wielka katastrofa. Tylko i wyłącznie dlatego, że Reca, chociaż ambitny i rzeczywiście wybiegany, o taktyce pojęcia nie ma najmniejszego. Ani w ataku ani w obronie. (...) Musi iść na korepetycje - ocenił Maciej Szczęsny.
Ostra krytyka pod adresem młodego obrońcy nie spodobała się prowadzącemu program pomeczowy w TVP Sport, Jackowi Kurowskiemu, który próbował bronić kadrowiczów, tłumacząc że nie mieli oni czasu na zgranie się ze sobą. Szczęsny senior nie zamierzał jednak łatwo odpuszczać. Ekspert zaatakował też duet Arkadiusz Milik - Krzysztof Piątek.
- Piątek nie zaistniał w dzisiejszym meczu, ale nie miał też praktycznie żadnego wsparcia ze strony Milika, który od początku grał "pod siebie". Milik ani razu nie spróbował obsłużyć dobrym podaniem Piątka i o to miałbym do niego pretensje na miejscu trenera - dodał.
Szczęsny skrytykował również Karola Linettego. - Kompletnie nie wykorzystał swojej szansy. Zagrał parę meczów w życiu i chyba wie, że jak się prowadzi piłkę w tak wolnym tempie, to się nie wykreuje niczego - zakończył analizę występu Polaków.
ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Debiutant docenił Błaszczykowskiego. Tak opowiedział o współpracy z byłym kapitanem