Tabela Lotto Ekstraklasy: wicelider wypunktował lidera. Wisła zrównała się z Lechią

PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Patryk Lipski (z lewej) oraz Vullnet Basha (z prawej)
PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Patryk Lipski (z lewej) oraz Vullnet Basha (z prawej)

W meczu na szczycie Lotto Ekstraklasy, Wisła Kraków wypunktowała Lechię Gdańsk, wygrywając aż 5:2 dzięki trzem bramkom zdobytym w drugiej połowie. Do ligowej czołówki dobił natomiast Piast Gliwice.

Na początek sobotnich spotkań, naprzeciw siebie stanęły drużyny z Płocka i Legnicy. Goście po pierwszej połowie prowadzili 2:1, jednak szybko po zmianie stron wyrównał Bartłomiej Sielewski. Dzięki remisowi 2:2, legniczanie awansowali do czołowej ósemki, spychając z 8. miejsca Legię. Warszawianie mają jednak przed sobą mecz w 8. kolejce.

Nie zawiódł Piast. Gliwiczanie poradzili sobie z Arką Gdynia, a gola na wagę trzech punktów zdobył Michal Papadopulos. Dzięki temu zwycięstwu, zespół z Górnego Śląska awansował na chwilę nawet na trzecie miejsce w tabeli. Sobotę Piast zakończył jednak już na czwartej lokacie.

Tego dnia, oczy kibiców skierowane były jednak na Kraków. Tam Wisła, wicelider po 7. kolejce, mierzyła się z prowadzącą w tabeli Lotto Ekstraklasy Lechią Gdańsk. Już pierwsza połowa była bardzo emocjonująca. Lechiści dwa razy obejmowali prowadzenie, jednak krakowianie potrafili za każdym razem wyrównać. Po zmianie stron, strzelali już tylko gospodarze. Po golach Dawida KortaKamila Wojtkowskiego i Rafała Boguskiego Wisła wygrała 5:2 i zrównała się z Lechią punktami w tabeli.

Wyniki sobotnich meczów 8. kolejki Lotto Ekstraklasy:

Wisła Płock - Miedź Legnica 2:2 (1:2)
0:1 - Augustyniak 10'
1:1 - Uryga 30'
1:2 - Forsell 45'
2:2 - Sielewski 49'

Piast Gliwice - Arka Gdynia 1:0 (0:0)
1:0 Papadopulos 62'

Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 5:2 (2:2)
0:1 - Lipski 6'
1:1 - Ondrasek 18'
1:2 - Paixao 38' (k.)
2:2 - Bartkowski 45+1'
3:2 - Kort 64' 
4:2 - Wojtkowski 75'
5:2 - Boguski 83'

[multitable table=974 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Debiutant uratował Atletico w ostatnich sekundach. Festiwal poprzeczek i świetnych parad [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
kubawwahannover
15.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie to zebym sie czepial ale Wisl wygrala 5:2 a nie 4:2