- Łatwo jest każdemu ustalać mecze i organizować wyniki - powiedział BBC jeden z kilku informatorów, który chciał pozostać anonimowym, i dodał: - Trzeba po prostu zrozumieć panujący tutaj mechanizm i sztuczki.
- W Algierii piłka nożna to nie tylko gra - stwierdził jeden z byłych szefów futbolu w tym kraju. - Algierski futbol mógł już przekroczyć punkt krytyczny - dodał były starszy menedżer FIFA.
Przekupstwo w afrykańskim kraju stało się tak powszechne, że pojawił się nawet cennik. Kwoty ustalane są przez wszystkie strony. Pod uwagę bierze się między innymi rangę spotkania. Ceny rosną gdy zbliża się finał sezonu, a dany mecz może nawet decydować o tytule.
Dla przykładu na jednym z ważniejszych poziomie rozgrywek przyznanie rzutu karnego przez skorumpowanego sędziego kosztuje 6,5 tysiąca funtów. Arbitrów nie jest trudno przekupić. To wszystko dlatego, że ich miesięczna pensja jest bardzo niska. Według BBC sędziowie w Algierii zarabiają mniej niż 650 funtów.
- Wiemy o całej sytuacji, ale nikt z tym nic nie zrobi - tak twierdzą informatorzy stacji. - To naprawdę piekło - tak z kolei obraz algierskiego futbolu określiła inna osoba związana z piłką nożną w tym kraju.
ZOBACZ WIDEO Stępiński pogromcą włoskich gigantów! Polak uratował Chievo w starciu z Romą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
