Pogoń Szczecin podejmie Wisłę Płock. "Oczekuję od piłkarzy odwagi"

Dwa tygodnie temu Pogoń Szczecin wygrała pierwszy mecz w tym sezonie z Wisłą Kraków. Z kolei w rundzie wiosennej zwyciężyła z Wisłą Płock. Z obiema imienniczkami radzi sobie więc dobrze, a ewentualna kolejna wiktoria z Nafciarzami pozwoli podopiecznym Kosty Runjaicia oddalić się od strefy spadkowej w Lotto Ekstraklasie.

- Przyjedzie do nas silny przeciwnik. Wisła Płock jest bardzo zdyscyplinowana i trudno z nią wygrać. Jej piłkarze świetnie poruszają się, szczególnie w centrum boiska. Mają oszlifowane stałe fragmenty. Oczekuję od piłkarzy odwagi. Muszą być silni, zdyscyplinowani i kreatywni. Ich zadaniem będzie dobrze panować nad piłką i poświęcić wszystkie siły. To dla nas już ostatni mecz przed przerwą reprezentacyjną. Naszą ambicją jest zdobyć komplet punktów, ale nie będzie to łatwe zadanie - podkreśla Kosta Runjaić, trener Pogoni Szczecin.

Elementem przygotowań Pogoni do meczu z Wisłą Płock był sparing z Chemikiem Police. Runjaić dał możliwość pokazania się grupie młodych zawodników, którzy nie trenują z pierwszym zespołem. Nie przeszkodziło to pokonać czwartoligowca 2:1.

- Nie szykuję niespodziewanego debiutu któregoś z nich - zapowiada Niemiec. - Naszym priorytetem jest ugruntowanie pozycji nad strefą spadkową. Z powodu kontuzji i chorób w pierwszym zespole droga do niego jest krótsza, ale już teraz jest w nim wielu młodych zawodników, którzy mogą rozwinąć się. Przed innymi może otworzyć się szansa w niedalekiej przyszłości, ale nie w najbliższym meczu. Szkoda, że przed nami przerwa reprezentacyjna, ponieważ najbardziej utalentowani wyjadą ze Szczecina i nie będę mógł pracować z nimi.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga o Vitalu Heynenie: Ten gościu jest z kompletnie innej bajki [3/5]

Runjaić może cieszyć się z przerwy w rozgrywkach z innego powodu. W zespole ma wielu kontuzjowanych zawodników. Trener Pogoni jak zwykle nie ma komfortu przy wyborze podstawowego składu na mecz z Wisłą Płock.

- Wrócili Jarek Fojut i Iker Guarrotxena, ale to nie oznacza, że lista kontuzjowanych skróciła się. Michał Żyro trenuje, ale nie jest jeszcze w pełni sił. Delew, Hołota i Benedyczak na pewno nie zagrają. Być może w przerwie reprezentacyjnej wznowi treningi z zespołem Soufian Benyamina, ale czekamy na wyniki jego badań. Sezon trwa już wiele tygodni, ale jak widać kłopotów nam nie ubywa - narzeka Kosta Runjaić.

Niemiec już bardziej optymistycznie podsumowuje: - Reszta zawodników będzie bardzo dobrze przygotowana do meczu. Od nich zależy, czy wykorzystamy cały nasz potencjał.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 15.30 w Szczecinie.