Najwięcej emocji spośród niedzielnych meczów 7. kolejki Bundesligi dostarczył mecz pomiędzy TSG 1899 Hoffenheim i Eintrachtem Frankfurt. Uczestnik Ligi Mistrzów wciąż nie może odzyskać formy z poprzedniego sezonu i musiał uznać wyższość zdobywców Pucharu Niemiec. Eintracht prowadzenie objął w 40. minucie po trafieniu Ante Rebicia, a tuż po zmianie stron gola zdobył Luka Jović.
Od 64. minuty Eintracht grał w osłabieniu, gdyż drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Rebić. Mimo to piłkarzom TSG 1899 Hoffenheim nie udało się uratować punktu. Wieśniacy zdołali jedynie odpowiedzieć golem Reissa Nelsona.
Aż sześć goli oglądali kibice w Lipsku, gdzie miejscowe RB rozgromiło 1.FC Nuernberg i zasygnalizowało wysoką formę. Zespół z Lipska wygrał 6:0, a gole dla gospodarzy zdobyli Kevin Kampl, Yussuf Poulsen, Timo Werner i Marcel Sabitzer. Dwaj ostatni zawodnicy strzelili po dwie bramki.
Bezbramkowym remisem zakończył się mecz pomiędzy SC Freiburg i Bayerem Leverkusen. Obie ekipy miały kilka szans na objęcie prowadzenia, ale brakowało im skuteczności. Najbliżej zdobycia gola był Luca Waldschmidt, ale w końcówce meczu trafił w słupek.
Wyniki:
SC Freiburg - Bayer Leverkusen 0:0
TSG 1899 Hoffenheim - Eintracht Frankfurt 1:2 (0:1)
0:1 - Ante Rebić 40'
0:2 - Luka Jović 46'
1:2 - Reiss Nelson 80'
RB Lipsk - 1.FC Nuernberg 6:0 (4:0)
1:0 - Kevin Kampl 3'
2:0 - Yussuf Poulsen 7'
3:0 - Marcel Sabitzer 21'
4:0 - Timo Werner 32'
5:0 - Marcel Sabitzer 55'
6:0 - Timo Werner 59'
[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Bayern upokorzony na własnym stadionie. Koncertowa gra Borussii M'gladbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy RB Lipsk włączy się do walki o mistrzostwo Niemiec? 
