Wyłoni nam się z niej obraz kadry pobitej po mundialu, ale też chyba odradzającej się w nowej rzeczywistości. Takiej, która jest w stanie przypomnieć sobie przełomową wygraną z Niemcami, a potem sukces na Euro 2016 i kolejne udane eliminacje, tym razem do mundialu w Rosji.
O klęsce w Rosji trzeba oczywiście pamiętać, żeby po piłkarsku - wyciągnąć wnioski. Przecież ci piłkarze potrafią grać. Inna sprawa, że przecież jechali do Rosji - tak przynajmniej myśleliśmy, tak myśleli kibice - po wygraną jeszcze większą niż we Francji. Oni dobrze wiedzieli, jak bardzo myliliśmy się w swoich przewidywaniach.
Aż tak wielkiej klęski można jednak było uniknąć. Robert Lewandowski w rozmowie z nami punktuje, co było złe i nie gryzie się w język. 30-letni kapitan obok trenera po mistrzostwach przyjmował te najcięższe ciosy. Musiał to robić, nosił opaskę.
W kraju zderzył się ogromną krytyką, której do końca nie rozumiał. Chyba nawet większą niż wiosną w Niemczech, gdy nie strzelał ważnych goli z Lidze Mistrzów, a Niemcy uważali, że w głowie mu transfer, a nie futbol. Nie próbował z tym walczyć.
Rozmowa ukaże się dzień przed meczem z Portugalią na Stadionie Śląskim. To będzie setny mecz Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski. Piłkarz mówi nam: - Nigdy nie marzyłem, że rozegram tyle meczów w kadrze, że stanę się najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Polski.
Rozmowa z Robertem Lewandowskim w środę od godziny 6 w serwisie WP SportoweFakty i na stronie głównej Wirtualnej Polski.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona znów bez zwycięstwa! Zła seria trwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany)
Akcje idą w dół i przychody z reklam więc trzeba coś w mediach powiedzieć co by pikniki wybaczyły i przestały hejtować reklamowane produkty, a zamiast tego je kupować. Czysty marketin Czytaj całość