Liga Narodów. Zbigniew Boniek po meczu Polska - Portugalia: Mamy nad czym pracować

Newspix /  LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

- Straciliśmy gole po głupich błędach. Trzeba po drodze wyciągać wnioski i je eliminować - powiedział po meczu z Portugalią (2:3) Zbigniew Boniek.

Polska przegrała 2:3 z Portugalią w swoim drugim meczu Ligi Narodów UEFA w Chorzowie. - Dla kibica na pewno był to mecz ciekawy, bo padło kilka bramek. Trzeba pamiętać, że graliśmy z mistrzem Europy. Oni byli lepiej wyszkoleni technicznie, utrzymywali się przy piłce. Może nie robili tego, co chcieli, ale prawie - komentował po spotkaniu Zbigniew Boniek przed kamerami "TVP".

Prezes PZPN-u zaznaczał, że przeciwnicy przez pierwsze 20 minut grali bardzo ostrożnie. - Zaczęliśmy dobrze, ale później to oni nabrali pewności siebie. Dominowali. Technika indywidualna robiła u nich różnicę. Straciliśmy 1-2 bramki po głupich błędach. Trudno, gramy dalej. Całe szczęście, że to nie eliminacje mistrzostw Europy, a Liga Narodów, która ma pomóc w przygotowaniu do nich. Za trzy dni gramy mecz z Włochami o to, by utrzymać się w Dywizji A - kontynuował Boniek, wytykając to, co jest jego zdaniem do poprawy przed niedzielnym pojedynkiem. - Graliśmy dwójką z przodu i Zielińskim z tyłu po raz pierwszy. Trzeba to dopracować. Musimy szybciej, precyzyjniej podawać piłkę. Mamy nad czym pracować. Ale o tym wiemy. Trzeba wyciągać wnioski i eliminować błędy - dodawał Boniek.

Prezes PZPN-u zaznaczał także, że ufa obecnemu selekcjonerowi. - Na początku wyglądało to na grę poukładaną, mądrą. Portugalczycy utrzymywali się przy piłce i nasza koncentracja spadła. Zrobiliśmy proste błędy, ale nie ma co płakać. Walczymy dalej - zakończył Boniek.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Zabójcza skuteczność AS Roma! Rzymianie przetrwali napór [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: