Niedawno światowe media żyły aferą, której bohaterami byli Aleksandr Kokorin oraz Paweł Mamajew. Rosyjscy piłkarze zostali skazani na dwa miesiące więzienia za pobicie trzech ludzi. Nie opadły jeszcze emocje po tej rozprawie, a właśnie wybuchł kolejny skandal. Tym razem dotyczy on zawodników Krylii Sowietow.
Najpierw policja zatrzymała Jewgienija Baszkirowa. Kierował samochodem pod wpływem alkoholu, a badanie wykazało aż trzykrotne przekroczenie dopuszczalnej normy. Do sieci nawet wyciekło nagranie z zatrzymania.
В Самаре задержали мужчину, находившегося за рулём в нетрезвом виде. По данным СМИ, им оказался игрок "Крыльев Советов" Евгений Башкиров. pic.twitter.com/oYl0gY2OoN
— Москва 24 (@infomoscow24) 14 października 2018
Klub szybko zareagował i zapowiedział surowe konsekwencje. Pojawił się jednak kolejny problem. W niedzielę rano rosyjska drogówka zatrzymała kolejnego zawodnika, a mianowicie Georgiija Tigijewa.
Obrońca Krylii zachowywał się dziwnie. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy, ale policjanci nakazali zrobienie badania krwi. Wstępne wyniki potwierdziły, że 23-latek prawdopodobnie był pod wpływem amfetaminy.
ZOBACZ WIDEO Brzeczek zabrał głos ws. współpracy Piątka z Lewandowskim