Kilka dni temu do sieci wyciekł film z treningu meksykańskiego drugoligowca Dorados de Sinaloa. Nagranie pokazywało Diego Maradonę, który chodził z wielkimi problemami. Okazało się, że u jednego z najlepszych piłkarzy świata wróciły problemy z kolanami.
"El Diego" w czerwcu poddał się zabiegom, dzięki którym znowu mógł normalnie się poruszać. Niedawno jednak uczestniczył w grze treningowej i problemy wróciły. Głos właśnie zabrał jego chirurg German Ochoa.
- Maradona ma ciężkie stadium choroby zwyrodnieniowej stawów. W obu kolanach nie ma już chrząstki, co powoduje, że ścierają się kości. To wywołuje wielki ból, prowadzi do stanów zapalnych i trudności w chodzeniu - komentuje Ochoa.
Na szczęście specjalista zapewnił, że Maradonie nie grozi wózek inwalidzki. Będzie jednak musiał poddać się operacji.
- Rozwiązaniem jest operacja i założenie endoprotezy stawu kolanowego. Nie dojdzie jednak do tego, że Maradona nie będzie mógł chodzić. Postęp technologiczny oferuje rozwiązania w takich przypadkach - dodaje.
Na razie nie wiadomo, kiedy Argentyńczyk zdecyduje się na operację. Obecnie prowadzi jako trener Dorados, a także jest honorowym prezesem białoruskiego Dinama Brześć.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski o taktyce kadry: Jest system, który bardziej nam odpowiada. Myślę, że trener zdaje sobie z tego sprawę