28-latek mógł dołączyć do Miedzi poza oknem transferowym, ponieważ od lipca był wolnym zawodnikiem. Amkar nie otrzymał licencji na grę w rosyjskiej ekstraklasie i został rozwiązany. Ostatnio Aleksandar Miljković trenował gościnnie z Partizanem Belgrad, którego jest wychowankiem.
Nowy zawodnik Miedzi ma całkiem bogate CV. W serbskiej ekstraklasie zadebiutował już jako 17-latek, a w latach 2010-2013 był podstawowym zawodnikiem macierzystego klubu. Sięgnął z nim po cztery mistrzostwa Serbii i w jego barwach grał w Lidze Mistrzów i Lidze Europy.
Potem na trzy sezony przeniósł się do SC Braga, ale dla tej portugalskiej drużyny rozegrał łącznie tylko 12 spotkań i wrócił na Bałkany, wiążąc się z RNK Split. W dwóch ostatnich sezonach występował w Amkarze - zagrał w tym czasie w 51 z 60 ligowych spotkań drużyny z Permu.
28-letni Aleksandar Miljković (ostatnio rosyjski Amkar Perm) wzmocni obronę Miedzi! Witamy w Legnicy
— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) 1 listopada 2018
https://t.co/N24t9x85Cp pic.twitter.com/1OTsxFNW1p
"Może występować praktycznie na każdej pozycji w obronie, jak również w roli defensywnego pomocnika. W ostatnich meczach Lotto Ekstraklasy Miedź traciła sporo bramek, a na dodatek kilku podstawowych piłkarzy boryka się z problemami zdrowotnymi. Doraźną pomocą ma być zatrudnienie Miljkovicia" - czytamy w komunikacie klubu.
ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]