Mecz Polaków z Haitańczykami do ostatniego gwizdka trzymał w napięciu. Rywale już w 2. minucie objęli prowadzenie, ale Biało-Czerwoni zdołali odwrócić losy spotkania. Bohaterem Biało-Czerwonych był Bartosz Łastowski. Zawodnik Kuloodpornych Bielsko-Biała najpierw kapitalnie uderzył z rzutu wolnego, a w doliczonym czasie gry zdobył gola dającego Polakom awans do ćwierćfinału mundialu.
Rywalem Polaków w walce o półfinał będzie reprezentacja Angoli, która na ostatnim mundialu wywalczyła wicemistrzostwo świata. Zespół z Afryki w 1/8 finału pokonał Włochów 2:0. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 24:00 w nocy z piątku na sobotę.
Pod wrażeniem gry naszej reprezentacji był m.in. Łukasz Fabiański. "Wow!!! Co za emocje!" - napisał bramkarz kadry prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. Zachwycony grą Polaków jest również Rafał Gikiewicz. "Walkę i serce pokazali. Podziwiam i upewniam się w tym ze moje jakieś tam problemy to nie problemy" - stwierdził golkiper Unionu Berlin.
Walkę i serce pokazali.Podziwiam i upewniam się w tym ze „moje” jakieś tam problemu to nie problemy przy tym jak z @AmpFutbolPolska dają radę
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) 1 listopada 2018
Pod wrażeniem gry Biało-Czerwonych są również kibice. "Jesteście niesamowici" - ocenił jeden z fanów. "Wielki szacunek dla tych piłkarzy za determinację i wolę walki, pomimo pewnych barier" - dodał inny kibic Biało-Czerwonych.
Grę Polaków docenił Robert Lewandowski. "Mistrzowie. Udzieliliście lekcji jak walczy się o marzenia do końca. Jestem z Was dumny" - napisał na Twitterze piłkarz Bayernu Monachium, który jest jednym ze sponsorów amp futbolowej kadry.
ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]