"Wyzwanie dla Milika" - pisze "Corriere dello Sport" na okładce swojej gazety, gdzie umieszcza także zdjęcie polskiego napastnika. "Ma miesiąc, żeby przekonać Carlo Ancelottiego" - czytamy w artykule poświęconym Arkadiuszowi Milikowi. Polak
"musi wypędzić ducha Cavaniego oraz kompleks niższości wobec Mertensa".
Gazeta przypomina, że Milik jest po dwóch ciężkich kontuzjach, ale musi udowodnić, że SSC Napoli będzie miało z niego pożytek. Polak nie prezentuje takiej formy, jakiej oczekiwałby od niego Carlo Ancelotti. W trzynastu spotkaniach w tym sezonie strzelił ledwie cztery gole. Do siatki trafia średnio co 191 minut.
Lorenzo Insigne jest kluczową postacią w zespole, a Milik miał walczyć o miejsce w składzie z Driesem Mertensem. Belg zaczął sezon na ławce rezerwowych, jednak szybko pokazał, że to on zasługuje na grę od pierwszej minuty. Zdobył osiem goli, dołożył cztery asysty i średnio co 110 minut pokonuje bramkarza rywali. Jego statystyki są dużo lepsze od Milika.
- "Milik i Zieliński pokazali już, że mają talent. Nie można stawiać krzyżyk na nich. To, co Carlo Ancelotti będzie musiał zrobić, to pracować delikatnie nad ich głowami, aby przygotować je na następną okazję, którą na pewno dostaną. W nadchodzących tygodniach nie zabraknie ważnych meczów dla Napoli. Drużyna będzie potrzebować Milika i Zielińskiego - powiedział WP SportoweFakty Manuel Guardasole, dziennikarz calcionapoli24.it (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Obrona gra ciągle w nowym ustawieniu. To wpływa na całą drużynę