- Superliga nie będzie istniała. To fikcja - powiedział Aleksander Ceferin, którego słowa cytuje portal "bbb.com".
Głos w tej sprawie zabrał również Andrea Agnelli. Przewodniczący Europejskiego Związku Klubowego oraz dyrektor Juventusu Turyn zaprzeczył, by jakiekolwiek rozmowy najmocniejszych klubów na ten temat miały miejsce. - Mogę potwierdzić, że nigdy nie rozmawialiśmy i nie byliśmy zaangażowani w tworzenie takich rozgrywek. Współpracujemy z UEFA i popieramy jej dążenia do kształtowania gry - stwierdził Agnelli.
Przypomnijmy, że dziennikarze niemieckiego "Der Spiegel" poinformowali, że dotarli do dokumentów, w których najmocniejsze europejskie kluby przygotowały plan nowych rozgrywek. Superliga miała wystartować w 2021 roku z udziałem najmocniejszych zespołów z pięciu lig: angielskiej, niemieckiej, hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej.
O ile UEFA nie myśli na razie o zmianie Ligi Mistrzów, o tyle zamierza, według"BBC", wprowadzić trzeci europejski puchar. Miałyby w nim uczestniczyć 32 zespoły i byłby on szansą do gry na Starym Kontynencie dla drużyn ze słabszych lig, jak na przykład polska Ekstraklasa.
- Musimy chronić dziedzictwo europejskiej piłki, ale dbać też o nowe rynki. Musimy myśleć o takich krajach jak Polska, Turcja czy Rosja. Jeśli myślimy nad utworzeniem nowych rozgrywek, to dlatego, że chcemy by ligowa piłka cieszyła fanów w całej Europie - podkreślił Ceferin.
Rozmowy na temat nowych rozgrywek klubowych, organizowanych przez UEFA, mają odbyć się na początku grudnia w Dublinie.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Zagraliśmy lepiej niż z Portugalią czy Włochami