Zwrot akcji ws. Wisły Kraków. Rozpadł się kwartet inwestorów

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków

Rozpadł się kwartet inwestorów, którzy zamierzali uratować Wisłę Kraków przed upadkiem. Z przejęcia klubu wycofali się Rafał i Stanisław Ziętkowie, ale ich niedoszli partnerzy nadal deklarują chęć kupna Białej Gwiazdy.

W piątek doszło do drugiego spotkania Rafała i Stanisława Ziętków z Wojciechem Kwietniem i firmami Antrans i Dasta Invest, w czasie którego miało dojść do szczegółowych ustaleń dotyczących przejęcia klubu od Towarzystwa Sportowego "Wisła". Porozumienia jednak nie wypracowano, ponieważ z inicjatywy wycofali się Ziętkowie.

Według "Dziennika Polskiego", pozostali chętni nadal są zainteresowani zainwestowaniem w Wisłę: Kwiecień miałby przejąć 50 proc. udziałów, a Antrans i Dasta Invest po 25 proc.

Niewykluczone jednak, że do tego tercetu dołączy Wiesław Włodarski, który w przeszłości, jeszcze za czasów Bogusława Cupiała, otwarcie mówił, że chce zostać właścicielem Białej Gwiazdy. Właściciela firmy FoodCare do zainwestowania w Wisłę ma namawiać Kwiecień.

Stanisław Ziętek to były współwłaściciel Tele-Foniki, poprzez którą w latach 1997-2000 - wraz z Bogusławem Cupiałem i Zbigniewem Urbanem - był też współwłaścicielem Wisły. Rafał to jego syn, który w ostatnich miesiącach wspomagał klub pożyczkami.

Kwiecień działa w branży farmaceutycznej, jest właścicielem sieci aptek „Słoneczna”. W przeszłości wspierał finansowo III-ligowe Karpaty Krosno, a głośniej zrobiło się o nim w 2016 roku, gdy wyłożył pieniądze na pozyskanie Petara Brleka. Antrans (firma przewozowa) i Dasta Invest (deweloper) to firmy, które od 2017 roku są partnerami Wisły.

Włodarski natomiast jest właścicielem FoodCare, w ramach której działają takie marki jak Fitella (płatki), Gellwe (desery), Black Energy (napoje energetyzujące) czy 4Move (izotoniki).

Kondycja finansowa Wisły jest fatalna. Dług klub wynosi ok. 30 mln zł, a miesięcznie brakuje mu w kasie ok. 800 tys. zł na bieżące funkcjonowanie. Samym piłkarzom obecnej kadry Biała Gwiazda jest dłużna 3,5 mln zł - jeśli do końca roku nie znajdą się pieniądze na spłatę tych zaległości, w styczniu wszyscy zawodnicy będą mieli możliwość złożenia wniosków o rozwiązanie kontraktów z winy klubu.

Od lata 2016 roku prowadzącą sekcję piłkarską klubu Wisła SA należy do Towarzystwa Sportowego "Wisła", w ramach którego działały inne sekcję. TS "Wisła" przejęło Wisłę SA w sierpniu od Jakuba Meresińskiego , który kilka tygodni odkupił sto procent udziałów od Bogusława Cupiała.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Wisła Kraków ma kłopot. "Może dojść do spektakularnej wywrotki"

Komentarze (0)