Młody bramkarz Legii Warszawa jest pewny sukcesu. "Będziemy mistrzami Polski"
Legia Warszawa przyjechała do Gdańska po zwycięstwo. Klub ze stolicy naszego kraju nie znalazł jednak sposobu na pokonanie Dusana Kuciaka. Lechia Gdańsk zdobyła ważny punkt i zachowała pięć punktów przewagi nad resztą stawki.
Podopieczni Ricardo Sa Pinto mogli zmniejszyć stratę do dwóch "oczek", ale piłkarze Piotra Stokowca utrzymali bezbramkowy remis. - Spotkanie nie wyglądało dość dobrze. Obie drużyny grały tylko długimi piłkami. Mecz był pełen walki, a głównym celem było zachowanie czystego konta. Zabrakło nam skuteczności. Legia Warszawa zawsze gra o trzy punkty. Wyjeżdżamy z Gdańska z pewnym niedosytem - dodał.
Na mistrzów Polski w następnej kolejce czeka kolejne trudne zadanie. Do Warszawy przyjedzie Piast Gliwice, który pod wodzą Waldemara Fornalika spisuje się bardzo dobrze. Czwarte miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy mówi wszystko. - Bardzo chcemy wygrać ten mecz. Graliśmy z Piastem niedawno w Pucharze Polski i nie było łatwo. Na analizę jednak jeszcze przyjdzie czas. Dowiemy się jak grają i na co mamy być przygotowani - zakończył 19-latek.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". PZPN wprowadził nakaz gry młodzieżowca. "To ruch na krótką metę"