Arsenal FC rzucił się na Chelsea od pierwszej minuty, niczym lew na antylopę w afrykańskiej sawannie. Gospodarze naładowani energią przydusili rywali do własnego pola karnego. Cisnęli, cisnęli i wycisnęli gola w 14. minucie spotkania. Wówczas krótko rozegrali rzut rożny, po którym Hector Bellerin dośrodkował na krótki słupek. Alexandre Lacazette przyjął piłkę, a następnie z pięciu metrów uderzył w okienko, nie dając szans na interwencję Kepie.
Chelsea dojechała na mecz dopiero około 18. minuty. Pedro Rodriguez znalazł się oko w oko z Leno i zdecydował się na lob. Emirates Stadium zamarło na chwilę, ale piłka przeleciała tuż obok słupka.
Napór The Blues nie przyniósł bramki, a efektownymi nożycami popisał się Pierre-Emerick Aubameyang. Piłka o centymetry minęła słupek Chelsea. Chwilę później było już 2:0, gdy po dograniu Sokratisa Papastathopoulosa barkiem z sześciu metrów gola zdobył Laurent Koscielny.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: emocje, comeback i rzuty karne! Southampton poza rozgrywkami [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Arsenal prowadził zasłużenie, Chelsea też miała swoje okazje, a najbliżej był Marcos Alonso, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek.
W drugiej połowie Kanonierzy nie grali już z taką energią, tak ofensywnie. Skupili się na defensywie i tutaj czekali na to, co zrobią rywale. Przykra dla nich sytuacja miała miejsce w 72. minucie. Bellerin w walce o piłkę źle stanął i momentalnie runął na murawę. Wielki grymas bólu malował się na jego twarzy i Hiszpan na noszach opuścił boisko. To może być koniec sezonu dla prawego defensora, ponieważ kontuzja kolana wygląda na poważną.
Chelsea nie mogła wygrać tego meczu, a nawet zremisować, ponieważ dopiero w 83. minucie oddała pierwszy i jedyny celny strzał. Z lewej strony pola karnego przymierzył Alonso, jednak za słabo, żeby pokonać Leno.
Arsenal zwyciężył ostatecznie 2:0 i zajmuje piątą pozycję. Chelsea jest czwarta i ma trzy punkty więcej od Kanonierów.
Arsenal FC - Chelsea FC 2:0 (2:0)
1:0 - Alexandre Lacazette 14'
2:0 - Laurent Koscielny 39'
Składy:
Arsenal: Leno - Bellerin (72' Elneny), Sokratis, Koscielny, Kolasinac - Xhaka, Guendouzi, Torreira - Ramsey (67' Iwobi), Aubameyang, Lacazette (67' Niles).
Chelsea: Kepa - Azpilicuta, Reudiger, Luiz, Alonso - Jorginho, Kante, Kovacic (63' Barkley) - Willian (68' Giroud), Pedro (80' Odoi), Hazard.
Żółte kartki: Luiz, Barkley (Chelsea).
Sędzia: Anthony Taylor.
Która drużyna zajmie wyższe miejsce na koniec sezonu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
