W 2018 roku Mateusz Machaj znalazł się w jedenastce sezonu Fortuna I ligi. W udanych dla siebie rozgrywkach pomocnik zdobył koronę króla strzelców. W trzech meczach zdobył po dwie bramki, w sumie trafił 16 razy do siatki przeciwnika, był bezbłędnym egzekutorem rzutów karnych. Machaj zapracował na transfer do Jagiellonii Białystok, w której występował przez pół roku pod skrzydłami swojego byłego szkoleniowca Ireneusza Mamrota.
Pomocnikowi ponownie nie udało się podbić boisk Lotto Ekstraklasy. Po rundzie jesiennej spędzonej w Białymstoku rozwiązał kontrakt z Jagiellonią za porozumieniem stron. Po udanym początku sezonu doznał kontuzji i nie wrócił do wysokiej formy. Klub ze wschodu Polski wystawił Mateusza Machaja na listę transferową, a ten zdecydował się wrócić do klubu z rodzinnego miasta.
29-letni piłkarz podpisał kontrakt na trzy lata z Chrobrym. Jest pierwszym zawodnikiem, który oficjalnie dołączył do zespołu przed rundą wiosenną w Fortuna I lidze. Głogowianie zdobyli 23 punkty w dotychczasowych 21 kolejkach, a to cztery więcej niż ma otwierający strefę spadkową Stomil Olsztyn.
ZOBACZ WIDEO Magiczny gol Milika! Co za bomba! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]