Policja ma cztery hipotezy ws. zaginięcia samolotu z Emiliano Salą. Poszukiwania wciąż trwają
Policja w Guernsey rozpatruje cztery hipotezy dotyczące zaginięcia samolotu z Emiliano Salą na pokładzie. Dla śledczych priorytetem jest sprawdzenie, czy piłkarz wraz z pilotem skorzystali z tzw. tratwy życia.
Tą, do której policjanci i ekipy ratunkowe przywiązują największą uwagę jest wylądowanie samolotu na wodzie i wykorzystanie tratwy życia, która była na pokładzie. Inne hipotezy to wylądowanie w innym miejscu lub wylądowanie w wodzie i uratowanie przez przepływający statek. W obu przypadkach pilot i piłkarz mieliby nie nawiązać kontaktu z najbliższymi i dać jakiegokolwiek znaku życia. Czwarta hipoteza mówi o uderzeniu samolotu w wodę i zatonięciu.
Środa jest kolejnym dniem poszukiwań. - Dwa samoloty przeszukują określony obszar, w którym wierzymy, że są największe szanse odnalezienia jakiś śladów - przekazały władze wyspy Guernsey. Szanse na to, że pilot i piłkarz żyją są jednak niewielkie.
We wtorek, przez 15 godzin, dwójki zaginionych i maszyny szukano zarówno z powietrza jak i lądu. W akcji uczestniczyły siły powietrzne i lądowe z Francji oraz Wielkiej Brytanii. W wodzie znaleziono wiele obiektów pływających, ale nie ma potwierdzenia, że są to szczątki zaginionego samolotu.
ZOBACZ WIDEO Remis SPAL z Bologną. Cały mecz Skorupskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]