Piast prowadził w Krakowie od 21. minuty za sprawą Jorge Feliksa, ale jeszcze przed przerwą z rzutu wolnego wyrównał Airam Cabrera, a tuż po zmianie stron zwycięskiego gola strzelił Sergiu Hanca.
- Nieudana inauguracja w naszym wykonaniu i nie tylko z powodu wyniku. Stać nas na lepszą i mądrzejszą przede wszystkim grę - komentuje Waldemar Fornalik.
- Objęliśmy prowadzenie i kiedy zaczęliśmy kontrolować grę, straciliśmy gola z rzutu wolnego, który sam sprokurowaliśmy stratą w środku pola i niepotrzebnym faulem. Ta bramka miała wpływ na przebieg gry - dodaje trener Piasta.
Czytaj również: Ważna wygrana Śląska
Były selekcjoner przyznaje, że przeciwko Cracovii Michała Probierza nie gra się łatwo: - Cracovia jest znana z agresywnej i zdecydowanej gry, co miało wpływ na płynność naszej gry. Mieliśmy sporo strat indywidualnych.
Piast stracił prowadzenie po pięknym strzale Cabrery z rzutu wolnego. Hiszpan uderzył piłkę tuż nad murem tak, że wpadła do bramki Piasta przy słupku. Trener Fornalik uważa jednak, że Frantisek Plach powinien spisać się lepiej: - Wszyscy widzieli. Był to strzał do obrony.
Czytaj również: Piękny gest Lechii Gdańsk wobec Pawła Adamowicza
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayer rozgromił FSV Mainz. Farmaceuci wygrali 5:1! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]