W niedzielę głośnym echem odbiła się porażka zespołu z Serie C Pro Piacenza. Ostatnia ekipa grupy A przegrała na wyjeździe z Cuneo 0:20. Włoski Związek Piłki Nożnej anulował jednak ten wynik i przyznał gospodarzom walkowera w związku z niezarejestrowanymi piłkarzami w zespole rywala.
Pro Piacenza od początku sezonu ma ogromne finansowe problemy. Większość zawodników zdecydowała się rozwiązać kontrakt, a na ostatni mecz pojechało jedynie 8. piłkarzy z młodzieżowych ekip. Na dodatek jeden z nich zapomniał dokumentu potwierdzającego dane i musiał go zastąpić klubowy psychoterapeuta.
Okazało się jednak, że zawodnicy nie byli zarejestrowani do rozgrywek i wynik zredukowano do walkowera (0:3). Dla zespołu to kolejny walkower, przez co oficjalnie został wykluczony z rozgrywek.
Czytaj też: Krzysztof Piątek o medialnym szaleństwie wokół własnej osoby. "Niektóre okładki są przesadzone"
Dodatkowo komisja ligi ukarała Pro Piacenzę karą w wysokości 20 tys. euro i skrytykowała klub za "nieakceptowalne zachowanie", a spotkanie opisano jako "niebezpieczną farsę".
ZOBACZ WIDEO: Lech zacznie wygrywać? "Nawałka pierwszy rok w kadrze też miał ciężki"
Czy federacja podjęła dobrą decyzję, degradując Pro Piacenzę? 
