Bundesliga: czerwona kartka w 4. minucie, Fortuna Duesseldorf odwróciła losy meczu

PAP/EPA / Daniel Karmann / Na zdjęciu: Matheus Pereira (z prawej)
PAP/EPA / Daniel Karmann / Na zdjęciu: Matheus Pereira (z prawej)

Już od 4. minuty 1.FC Nuernberg grało w osłabieniu, gdyż sędzia wyrzucił z boiska Matheusa Pereire. Mimo to Fortuna Duesseldorf do przerwy przegrywała, ale w drugiej połowie zdołała odwrócić losy meczu, wygrywając 2:1.

Mecz na dobre się nie rozpoczął, a 1.FC Nuernberg już grało w osłabieniu. W 4. minucie Matheus Pereira uderzył rywala w krocze. Sytuacja była na tyle absurdalna, że grę spod własnego pola karnego wznawiał obrońca klubu z Norymbergii. Wtedy Pereira wykonał ruch ręką w kierunku krocza Niko Giesselmana. Ten padł na boisko i arbiter przerwał akcję. Sędzia nie miał wątpliwości i wyrzucił piłkarza gości z boiska.

Fortuna Duesseldorf długo nie potrafiła wykorzystać gry w przewadze. Dawid Kownacki, który wybiegł w podstawowej jedenastce, nie potrafił stworzyć zagrożenia pod bramką przeciwnika. Do tego jeszcze przed przerwą goście objęli prowadzenie. Z dystansu uderzył Eduard Loewen, a golkiper Fortuny tylko bezradnie obserwował, jak piłka wpada do siatki.

Zobacz także: "Filozofia ofensywna Kovaca nie przynosi mu korzyści". Słabe noty Roberta Lewandowskiego

Po przerwie Fortuna była już znacznie skuteczniejsza. Miała też sporo szczęścia, gdy w 63. minucie Ewerton skierował piłkę do własnej bramki. Po dośrodkowaniu ze skrzydła interweniował on na tyle niefortunnie, że przelobował golkipera. To dodało wiatru w żagle gospodarzom.

W końcówce Fortuna przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Gola na wagę wygranej strzelił Kaan Ayhan, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i uderzeniem głową strzelił bramkę. Kownacki opuścił boisko w 62. minucie, tuż przed zdobytym golem dla Fortuny. Z kolei Marcin Kamiński rozegrał całe spotkanie.

Zobacz także: Niepokój w Bayernie Monachium. Kingsley Coman znowu doznał kontuzji

Fortuna Duesseldorf - 1.FC Nuernberg 2:1 (0:1)
0:1 - Eduard Loewen 41'
1:1 - Ewerton (sam.) 63'
2:1 - Kaan Ayhan 84'

[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Piątek jak maszyna! Kolejny gol Polaka w barwach Milanu! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
VIPekspert
24.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli utrzymanie w kieszeni... a prawie cała runda była na dnie ;) 
avatar
Wiesiek Kamiński
23.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kownacki furory w Fortunie nie zrobi...Cracovia..Legia...to dla niego liga !