Śląsk oddalił się od strefy spadkowej: "Muszę pochwalić naszych piłkarzy"

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Vitezslav Lavicka
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Vitezslav Lavicka

Piłkarze Śląska Wrocław pokonali 2:0 KGHM Zagłębie Lubin i dzięki temu poprawili swoją sytuację w tabeli Lotto Ekstraklasy. - Uważam, że zasłużenie przegraliśmy - stwierdził trener drużyny z Lubina, Ben Van Deal.

Derby dla Śląska Wrocław. Zielono-biało-czerwoni sprawili radość swoim kibicom i w poniedziałkowym meczu 2:0 pokonali KGHM Zagłębie Lubin.

- Cieszę się. Wygraliśmy derby, a atmosfera w szatni jest oczywiście świetna. Muszę powiedzieć, że przede wszystkim na początku meczu, przez pierwsze 20-25 minut, przeciwnik sprawiał nam problemy. Prawdopodobnie było to spowodowane tym, że Zagłębie przyjechało do nas bardzo pewne siebie po poprzednich dwóch meczach. Muszę pochwalić naszych piłkarzy za to, w jaki sposób zareagowali na grę przeciwnika. Po tej początkowej dużej aktywności rywala nasza gra poprawiła się. Pierwszą bramkę zdobyliśmy dzięki dobrze zagranemu stałemu fragmentowi gry, gdzie zawodnicy bardzo dobrze sobie poradzili - mówił po meczu wyraźnie zadowolony i uśmiechnięty trener gospodarzy, Vitezslav Lavicka.

Czytaj także: Śląsk oddalił się od strefy spadkowej

Za skuteczne wykonanie stałego fragmentu gry szkoleniowiec podziękował nie tylko zawodnikom, ale i sztabowi trenerskiemu. - Muszę zarówno docenić zawodników, którzy zrealizowali tę akcję na boisku, ale podziękowania i uznanie należą się również całemu sztabowi trenerskiemu, który zajmował się tymi stałymi fragmentami gry w ciągu ostatniego tygodnia - zaznaczył. - Oczywiście cieszę, że również udał nam się początek drugiej połowy. Drugi gol naszych piłkarzy uspokoił i byliśmy również bliscy zdobycia trzeciego. Cieszy mnie to, że mecz nam się udał z punktu widzenia taktycznego. Wiedzieliśmy, że przeciwko nam stoi bardzo mocny przeciwnik, ale to, że nie straciliśmy żadnej bramki, to jest dla naszej świadomości bardzo dobre - dodał Lavicka, który podziękował również kibicom za doping.

ZOBACZ WIDEO Mecz Lech - Legia. "Tego spotkania nie dało się oglądać"

- Uważam, że Śląsk zasłużenie zwyciężył na podstawie większego zaangażowania. Uważam, że jesteśmy zespołem dość dobrze grającym w piłkę. To ciekawie wygląda, ale powinniśmy grać w niektórych meczach troszeczkę mocniej, dawać sobie radę z drużynami, które grają bardziej siłowo - przyznał natomiast Ben van Dael, trener KGHM Zagłębia Lubin.

Miedziowi mieli w tym meczu swoje okazje, lecz nie zdołali ich wykorzystać. - Mimo wszystko na początku pierwszej połowy były dwie szanse - dla Balicia i Bohara, których nie wykorzystaliśmy. Wtedy była faza spotkania, gdzie byliśmy zmuszeni troszeczkę się cofnąć i nie dyktowaliśmy już warunków gry. To było związane z tym, że nasi zawodnicy nie biegali dość wystarczająco agresywnie na wolne pozycje. W drugiej połowie chcieliśmy wprowadzić pewne zmiany. Na początku tej części spotkania dość dobrze to wyglądało, ale potem głupi faul z naszej strony i wpadła bramka - skomentował trener.

- Od tego momentu gospodarze poczuli się jeszcze lepiej, mocniej. Nam uciekało wszystko między palcami i nie mogliśmy już mieć wpływu na grę. To opinia na temat tego meczu. Uważam, że zasłużenie przegraliśmy - podsumował van Dael.

Bramki dla Śląska Wrocław w wygranym 2:0 spotkaniu z KGHM Zagłębiem Lubin strzelili Mateusz Radecki i Marcin Robak.

Źródło artykułu: