- Ale to było klepisko - stwierdził po ostatnim meczu w Gdyni Carlitos, piłkarz Legii. Warszawianie wygrali z Arką 2:1, ale spotkanie nie stało na wysokim poziomie. To nie pierwszy raz, gdy słychać głosy na temat fatalnej murawy Stadionu Miejskiego.
Na początku rundy wiosennej trener Zbigniew Smółka nie szczędził słów krytyki murawie. Zgadzał się z nim Michał Janota.
- To jest najgorsze boisko w lidze. Paranoja i skandal. Mam nadzieję, że miasto sobie weźmie to do serca, jeżeli oczekują jakiejkolwiek jakości - mówił po przegranym meczu z Koroną (1:2).
Zobacz także: Dariusz Mioduski: Sa Pinto nie odrobił pracy domowej
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bez dopingu na meczu Wisły Kraków. "Cała liga powinna mówić o problemie"
Słowa trenera i piłkarzy do serca wzięli decydenci, którzy zdecydowali się na wymianę murawy. - Przez lata gdyńska murawa uchodziła za najlepszą w Polsce. Chcemy, aby te czasy powróciły. Nie czekamy na związany z mistrzostwami świata U20 raport FIFA, tylko już dziś podejmujemy decyzję o wymianie - mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
We wtorek prezydent Szczurek wraz z Markiem Łucykiem (wiceprezydent) spotkali się z dyrektorami Gdyńskiego Centrum Sportu Rafałem Klajnertem i Pawłem Brutelem oraz prezesem Arki Gdynia SSA Wojciechem Pertkiewiczem.
- Robimy wszystko, aby kluczowe dla Arki mecze rozegrane zostały na zdecydowanie lepszej nawierzchni niż obecna. Wspólnie z przedstawicielami klubu rozważamy kilka wariantów i analizujemy możliwe terminy wymiany. Pewne jest, że już wkrótce piłkarze będą grać na nowej murawie - podkreśla Marek Łucyk.
Arka Gdynia przegrała pięć meczów z rzędu na wiosnę. Żółto-niebiescy okazali się słabsi kolejno od Korony, Zagłębia, Piasta, Lecha i Legii. Gdynianie po ostatni raz wygrali w listopadzie. Z 25 puntami na koncie zajmują 13. miejsce w Lotto Ekstraklasie.
Zobacz także: Kibice Arki Gdynia mają dość. Wulgarnymi okrzykami domagali się odejścia trenera
Czy Arka Gdynia utrzyma się w Lotto Ekstraklasie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
