Portugalczyk tej wiosny zagrał w czterech z sześciu meczów drużyny Adama Nawałki (zdobył jednego gola), jednak w potyczce z Górnikiem Zabrze (0:3) doznał pęknięcia małego palca stopy.
- Nie da się dokładnie określić daty jego powrotu. Wszystko zależy od tego jak organizm Joao poradzi sobie z bólem - powiedział trener "Kolejorza".
Oprócz Amarala, w Kielcach zabraknie również nieobecnego od pół roku (uraz łydki) Tomasza Cywki, a także wciąż czekającego na debiut w nowych barwach Juliusza Letniowskiego (nadal przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana).
Problemem Lecha może być też późny powrót zawodników ze zgrupowań reprezentacji. - Tymoteusza Klupsia i Filipa Marchwińskiego spodziewamy się dopiero w czwartek. Wrócili już natomiast Christian Gytkjaer, Robert Gumny oraz Kamil Jóźwiak. Cała trójka wzięła udział w środowym treningu taktycznym, mimo że byli trochę zmęczeni. Najtrudniej miał Christian, który wylądował w Poznaniu godzinę przed rozpoczęciem zajęć - wyjaśnił Nawałka.
Mecz Korona Kielce - Lech Poznań rozpocznie się w sobotę o godz. 20.30.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Polakom znudził się Lewandowski? "Piątek jest nowy i świeży. Tego właśnie pragną kibice"