[tag=742]
Ajax Amsterdam[/tag] po środowym meczu jest liderem holenderskiej Eredivisie. Klub ze stolicy Holandii pewnie wygrał na wyjeździe z Emmen 5:2. Najwięcej jednak mówi się o pierwszym golu dla gospodarzy, którego strzelił... obrońca Ajaxu.
Niechlubny rekord Hetmana Włoszczowa. Prawie 11 godzin czeka na gola >>
Nicolas Tagliafico chciał uspokoić grę, podając do bramkarza. Nie zauważył jednak, że jego kolega zrobił parę kroków w bok i podał w światło bramki. Andre Onany tam nie było i nie dogonił lecącej piłki, co skończyło się kuriozalnym golem samobójczym (cała akcja od 10:00).
Tradycji stało się zadość. Tiziano Crudeli znowu oszalał po golu Piątka (wideo) >>
Ajax jest liderem, ale w czwartek może się to zmienić. Drugie PSV Eindhoven ma jeden mecz mniej i tylko punkt straty.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia podniesie się po zwolnieniu Sa Pinto? "Jeden mecz może wszystko zmienić"