Były reprezentant Włoch przeszedł na sportową emeryturę w 2014 roku, definitywnie kończąc pełną sukcesów karierę. Po odwieszeniu korków na stałe przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, rozpoczynając życie pełne luksusu. Określenie "luksusowy emeryt" dobrze oddaje to, co dzieje się teraz w życiu Alessandro Del Piero.
W ubiegłym roku były piłkarz m.in. Juventusu Turyn kupił wymarzoną willę na wzgórzach Bel Air. Za posiadłość z pięcioma sypialniami, sześcioma łazienkami, salą kinową, ogromnym basenem i spa zapłacił około 5,5 mln euro. Jego sąsiadami są m.in. Jack Nicholson, Sylwester Stallone, Jennifer Lopez i Rod Stewart.
Zobacz także: Krzysztof Piątek i długo nic. Włosi dostrzegają problem AC Milan
Nie tylko te gwiazdy towarzyszą Włochowi w jego nowym życiu. Media społecznościowe Del Piero są przepełnione zdjęciami z gwiazdami Hollywood. Znaleźć można fotografie m.in. z Julią Roberts, Johnny'm Deepem czy Arnoldem Schwarzeneggerem.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Arianny Celeste nie przestaje zachwycać. Zobacz nowe zdjęcia
Del Piero nie zapomina przy tym o piłce nożnej, która nadal jest jego wielką miłością. Jest ekspertem Sky Italia, natomiast w lutym został właścicielem klubu LA10 FC. To zespół występujący w jednej z amerykańskich półprofesjonalnych lig (czytaj więcej TUTAJ).
Del Piero otworzył ponadto restaurację, oraz uruchomił trzy piłkarskie akademie "ADP10" - dwie w Los Angeles i jedną w Nowym Jorku. Trenują w nich dziewczęta i chłopcy w wieku od sześciu do 16 lat.
Zobacz także: Paolo Maldini chwali Krzysztofa Piątka. "Zaskoczył swoją naturalnością"
Alessandro Del Piero w trakcie swojej kariery najdłużej związany był z Juventusem Turyn (1993-2012), dla którego rozegrał w sumie 706 meczów, strzelając w nich 290 bramek i notując 72 asysty. W reprezentacji Włoch wystąpił w 91 spotkaniach, zdobywając 27 goli.