2 
100 mln euro - tyle według dziennika "Marca" Real Madryt zapłaci Chelsea za Edena Hazarda. Belg ma dołączyć do hiszpańskiej drużyny po zakończeniu tego sezonu. Aby transfer doszedł do skutku, The Blues będą musieli odwołać się do FIFA od zakazu przeprowadzania transferów, który zacznie obowiązywać od najbliższego okna transferowego.
Hazard od lat jest łączony z Realem Madryt. Sam często przyznawał, że marzy o dołączeniu do hiszpańskiego giganta. Jak podaje "Marca", jego sen spełni się już latem. Dziennikarze przypominają, że Belg mógł przejść do Madrytu dużo wcześniej. Zinedine Zidane zwrócił uwagę na skrzydłowego już, kiedy grał w barwach Lille. Wtedy prezydent Florentino Perez miał powiedzieć, że weźmie go pod uwagę dopiero wtedy, gdy wejdzie na wyższy poziom.
Iago Aspas. "Messi klasy średniej"
Później Zidane został trenerem Realu Madryt. Na tę funkcję Francuz wrócił kilka tygodni temu. Eden Hazard bardzo się z tego ucieszył.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Bójka Lewandowskiego z Comanem dała pozytywny impuls? "Takie sytuacje biorą się z ambicji"
- Nie jestem graczem Realu Madryt, ale jako zwolennik Zinedine'a Zidane'a, jestem bardzo szczęśliwy, że wraca do pracy. Futbol go potrzebował. Dla prawdziwych kibiców to dobra wiadomość. Dla innych drużyn już niekoniecznie, bo Real Madryt i Zinedine Zidane wiele wygrywają, komplikując sytuację rywali - mówił w rozmowie z "Marcą".
Hiszpańscy dziennikarze dodają, że Real Madryt szykuje latem jeszcze hitowy transfer pomocnika. W orbicie zainteresowań Los Blancos mają być Paul Pogba, Christian Eriksen i Donny van de Beek.
Czytaj też: Erik ten Hag. Jak "wieśniak" stał się dyrygentem
Czy Eden Hazard zdobędzie w przyszłości Złotą Piłkę? 
