Lotto Ekstraklasa. Przetarg na prawa transmisyjne dla bukmacherów nierozstrzygnięty. "Wymagania z kosmosu"
Meczów Lotto Ekstraklasy najprawdopodobniej nie będzie można oglądać u bukmacherów. Przetarg na prawa transmisyjne nie został rozstrzygnięty. - Wymagania Ekstraklasy były z kosmosu - skomentował Mateusz Juroszek z STS.
Wszystko wskazuje na to, że kibice nie będą mogli oglądać meczów Lotto Ekstraklasy na żywo w serwisach bukmacherskich, ponieważ nie udało się osiągnąć porozumienia. "Przetarg na prawa do Ekstraklasy dla bukmacherów zamknięty. Kilka firm złożyło oferty ale wymagania Ekstraklasy były z kosmosu. Kilkadziesiąt razy więcej niż płacimy za La Liga czy Serie A. Szkoda!" - napisał na Twitterze Mateusz Juroszek z firmy STS.
Przetarg na prawa do Ekstraklasy dla bukmacherów zamknięty. Kilka firm złożyło oferty ale wymagania Ekstraklasy były z kosmosu. Kilkadziesiąt razy więcej niż płacimy za La Liga czy Serie A. Szkoda!
— Mateusz Juroszek (@MateuszJuroszek) 19 kwietnia 2019
Ekstraklasa S.A. przygotowała dwie oferty. Pierwsza zapewniała zwycięskiej firmie wyłączność do transmisji 296 meczów Lotto Ekstraklasy. Drugi pakiet nie zapewniał wyłączności i mogły go nabyć nawet cztery firmy bukmacherskie.
Lotto Ekstraklasa. TVP wybrała mecze z rundy finałowej
Ekstraklasa S.A. nie chciała komentować nierozstrzygniętego przetargu. - Na chwilę obecną nie udzielamy żadnych informacji na ten temat. Proces sprzedażowy do tej pory był pilotowany przez NC+. Z naszej strony nie będzie jeszcze żadnego komentarza - powiedział portalowi WP SportoweFakty Bartosz Orzechowski, manager ds. Komunikacji Ekstraklasy.
- Zarządzanie tym przetargiem rzeczywiście przeszło w nasze ręce - potwierdza Piotr Kaniecki, kierownik ds. PR korporacyjnego, technologii i ofert nc+. On jednak nie odpowiadał za sprzedaż praw transmisyjnych bukmacherom i nie był w stanie poinformować o dalszych działaniach.
Jak na razie nie wiadomo czy Ekstraklasa S.A. zrezygnuje ze sprzedaży praw na przyszły sezon, czy rozpisany zostanie drugi przetarg do którego zostanie zaproszona większa ilość firm.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lechia kolejny raz zawiedzie w końcówce sezonu? "Wydaje mi się, że są mądrzejsi niż dwa, trzy lata temu"