Bilans Lionela Messiego jest niesamowity. W 42 spotkaniach strzelił już 45 bramek oraz zaliczył 21 asyst. Jest liderem w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów (10 bramek) oraz w zestawieniu Złotego Buta.
Wyjątkowy sezon
Dzięki 31-latkowi, FC Barcelona wciąż zachowuje szanse na potrójną koronę (Liga Mistrzów, Primera Division oraz Puchar Króla).
Obecny sezon jest dla Messiego wyjątkowy. Po raz pierwszy w karierze jest kapitanem Barcelony, przejmując opaskę po Andresie Iniesta. Reprezentant Argentyny stał się faworytem do wygrania Złotej Piłki.
- Jego gra jest łatwa do zrozumienia, ale nie jest łatwo stworzyć taką klatkę, aby go utrzymać w ryzach. Messi rozgrywa fenomenalny sezon. Mając na uwadze, że Juventus i Cristiano Ronaldo odpadli już z Ligi Mistrzów, Messi zdaje sobie sprawę, że Złota Piłka już na niego czeka - tłumaczy Jose Mourinho.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"
Zobacz także: Gareth Bale nie chce odchodzić z Realu Madryt
Zobacz także: Bartłomiej Drągowski. Wyjście na prostą
Dla Messiego byłaby to szósta Złota Piłka w karierze. Po oraz ostatni zdobył ją w 2015 roku, gdy FC Barcelona... sięgnęła po potrójną koronę. Historia może zatoczyć koło.
"Nie da się go zatrzymać"
- Kiedy Messi jest przy piłce i znajduje się w sytuacji 1 na 1, jego rywal jest już "martwy". To dlatego nigdy nie lubiłem stosować indywidualnego krycia, grając przeciwko niemu. On jest niesamowity - dodaje Mourinho.
Kontrakt Messiego wygasa 30 czerwca 2021 roku. FC Barcelona już pracuje nad jego przedłużeniem. Chce zatrzymać go na Camp Nou do końca jego kariery.
- Wszyscy go podziwiają, jest oklaskiwany także na innych stadionach przez kibiców rywali. Chcielibyśmy przedłużyć jego kontrakt, taka jest koncepcja. Zawsze się poprawia, zawsze wnosi coś nowego. Wierzę, że wciąż ma przed sobą wiele lat i w najbliższych miesiącach usiądziemy z nim do rozmów - zapowiada Josep Bartomeu.
Messi zarabia rocznie około 40 mln euro netto za sezon. To zdecydowanie najwięcej na świecie.
Przecież jeszcze w 2012 był 4-1 w Zło Czytaj całość