SSC Napoli pokonuje Frosinone Calcio, jak, gdzie i kiedy chce. Powiedzieć, że drużyna z centralnej części kraju jest wygodnym przeciwnikiem dla wicemistrza Włoch, to mało. Wcześniejsze mecze z beniaminkiem były treningami strzeleckimi dla Napoli. W poprzednich trzech zdobyło 13 bramek. Tym razem aż tak efektownie nie było, ale wyższość Azzurrich była niezaprzeczalna. Ani przez moment nie zanosiło się na niespodziankę.
Na nowym stadionie w Frosinone piłkarzy z Neapolu jeszcze nie było. Na podbój ruszyli z Piotrem Zielińskim i Arkadiuszem Milikiem w składzie. Wszyscy podopieczni Carlo Ancelottiego próbowali pokazać jeszcze coś interesującego w końcówce sezonu po okresie, w którym grali topornie i schematycznie, popełniali mnóstwo błędów.
Czytaj także: Bologna FC wygrała mecz polskich bramkarzy
Na zdobycie prowadzenia 1:0 Napoli potrzebowało 19 minut. Federico La Penna przyznał faworytowi rzut wolny za faul na Aminie Younesie, a przymierzył Dries Mertens. Belg dokręcił piłkę w okienko bramki i nawet robinsonada Marco Sportiello nie uratowała Frosinone Calcio. Mertens ostatnio nastawił celownik i stara się ciągnąć do przodu ofensywę Napoli.
ZOBACZ WIDEO: Karol Świderski to "brylancik", zdobył mistrzostwo Grecji. "Miejscowi mówią na niego Swarovski"
Mertens był bardziej widoczny niż Arkadiusz Milik. W pierwszej połowie reprezentant Polski schował się za plecami obrońców Frosinone, dlatego posyłane w jego kierunku podania nie dochodziły. Szukając pozytywów, można przekonywać, że Milik odciągał uwagę od aktywniejszych Mertensa, Amina Younesa czy Fabiana Ruiza, ale to grubymi nićmi szyte tłumaczenie.
Krótko po przerwie czujność golkipera Frosinone sprawdził Piotr Zieliński. Ta była bez zarzutu. Częściej w centrum wydarzeń był również Milik, który asystował przy bramce na 2:0 w 49. minucie. Reprezentant Polski pomógł w strzeleniu gola Aminowi Younesowi. Byli piłkarze Ajaksu Amsterdam wymienili podania zanim Niemiec pokonał płaskim uderzeniem Marco Sportiello.
Liczby Milika w tym sezonie to 17 goli oraz trzy asysty, więc najbardziej efektywny zawodnik w ofensywie Napoli dobił do 20 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej ligi włoskiej.
Napoli miało komplet punktów w kieszeni. Jedyną niewiadomą pozostał rozmiar zwycięstwa. Przewagę wicemistrza Włoch powinni powiększyć Hiszpanie, tyle że Jose Callejon trafił w słupek, a Fabian Ruiz w poprzeczkę. Nieco przestrzelił z rzutu wolnego Milik i stanęło na 2:0.
Czytaj także: Remis Juventusu z Interem. Cristiano Ronaldo wrócił do walki o koronę
Drużyna z Neapolu jest niezagrożonym wiceliderem. Detale dzielą zespół Ancelottiego od zapewnienia sobie miejsca na podium i w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tylko matematyka trzyma jeszcze w elicie klub kontuzjowanego Bartosza Salamona.
Frosinone Calcio - SSC Napoli 0:2 (0:1)
0:1 - Dries Mertens 19'
0:2 - Amin Younes 49'
Składy:
Frosinone: Marco Sportiello - Edoardo Goldaniga, Lorenzo Ariaudo, Nicolo Brighenti - Paolo Ghiglione (56' Luca Paganini), Mirko Gori, Luca Valzania (76' Daniel Ciofani), Raffaele Maiello, Andrea Beghetto - Andrea Pinamonti, Marcello Trotta (66' Federico Dionisi)
Napoli: David Ospina - Kevin Malcuit (87' Raul Albiol), Kalidou Koulibaly, Sebastiano Luperto, Faouzi Ghoulam - Jose Callejon, Fabian Ruiz, Piotr Zieliński, Amin Younes (73' Simone Verdi) - Arkadiusz Milik (78' Adam Ounas), Dries Mertens
Żółte kartki: Ghiglione, Gori, Dionisi (Frosinone) oraz Ruiz (Napoli)
Sędzia: Federico La Penna
[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
Wstrętne i głupie tytuły pismaków . Cały czas pismaki używają słowa polowanie . Polowanie na gole Lewandowski Czytaj całość
Poza tym mało widoczny Arkadiuszo tak jak i Zieliński który fantastycznie podaje wzdłuż i wszerz boiska jak Czytaj całość