Kilka minut przed rozpoczęciem półfinałowego rewanżu Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpool FC i FC Barcelona na murawie stadionu Anfield pojawił się kontuzjowany Mohamed Salah, który pozdrawiał swoich kibiców. Egipcjanin na mecz ubrał się na czarno z wyraźnym przesłaniem do kolegów.
Pod czarną rozpinaną bluzą widać było t-shirt z napisem "NEVER GIVE UP", co na polski tłumaczymy na "nigdy się nie poddawaj".
Mohamed Salah pozdrawiający kibiców na Anfield przed meczem Liverpool - FC Barcelona:
Salah saluda al público de Anfield vestido de calle
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) May 7, 2019
: @perepunti pic.twitter.com/woYk8aIQ2P
Salah nie mógł zagrać w rewanżowym meczu z mistrzem Hiszpanii z powodu urazu, jakiego nabawił się w Premier League przeciwko Newcastle. Zawodnik zderzył się z Martinem Dubravką i z boiska został zniesiony na noszach (więcej TUTAJ). Dopiero w poniedziałek menadżer Juergen Klopp potwierdził, że jego zawodnik nie jest zdolny do gry.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Izabela Kruk broni Michała Kucharczyka. "Krytyka ma pewne granice"
Na brak Salaha w kadrze meczowej Liverpoolu zareagowała też FC Barcelona. "Duma Katalonii" wysłała w mediach społecznościowych specjalny komunikat do Egipcjanina (zobacz TUTAJ).
W pierwszym półfinałowym meczu FC Barcelona wygrała u siebie z Liverpoolem 3:0, ale piłkarze "The Reds" rzeczywiście się nie poddali. Wygrali 4:0, awansowali do finału, w którym Salah najprawdopodobniej będzie już do dyspozycji Juergena Kloppa.