Liga Mistrzów 2019. Liverpool FC - FC Barcelona: niesamowita zmiana Georginio Wijnalduma. Juergen Klopp miał nosa

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Georginio Wijnaldum
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Georginio Wijnaldum

Georginio Wijnaldum sprawił, że w 56. minucie Liverpool FC odrobił straty z pierwszego półfinałowego meczu Ligi Mistrzów przeciwko FC Barcelona. Holender na boisku pojawił się po przerwie i strzelił dwie bramki.

W przerwie półfinałowego meczu Ligi Mistrzów trener Juergen Klopp zdecydował się na jedną zmianę. Narzekającego na uraz Andrew Robertsona zmienił Georginio Wijnaldum. Wymuszona zmiana okazała się strzałem w dziesiątkę. Niemiecki szkoleniowiec po raz kolejny udowodnił, że ma nosa do zmian. Wijnaldum w ciągu kilkudziesięciu sekund zdobył dwie bramki i w dwumeczu doprowadził do remisu.

Wijnaldum w 54. minucie po raz pierwszy pokonał Marca-Andre ter Stegena. Holender popisał się mocnym uderzeniem, którego nie zdołał obronić bramkarz FC Barcelona. Niemiec miał piłkę na ręce, ale nie uratował swojego zespołu przed stratą gola. W 56. minucie straty były już odrobione. Tym razem Holender wykorzystał dośrodkowanie Xherdana Shaqiriego i strzałem głową pokonał bramkarza.

W pierwszym spotkaniu FC Barcelona pokonała Liverpool FC 3:0. Katalończycy byli faworytem do awansu do finału Ligi Mistrzów. Jednak angielski zespół już od pierwszego gwizdka rzucił się do ataków i po 56 minutach sprawił, że dwumecz zaczął się od nowa.

Liverpool FC nadal naciskał i zdobył czwartą bramkę. Strzelił ją Divock Origi. Tym samym angielski zespół wygrał w dwumeczu 4:3 i awansował do finału Ligi Mistrzów. Liverpool świętuje, a FC Barcelona odpadła z dalszej rywalizacji. Dla The Reds to drugi z rzędu finał.

Wijnaldum to ważne ogniwo w Liverpool FC. W Premier League defensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie 34 spotkania, w których trzykrotnie pokonał bramkarza rywali. Z kolei w Lidze Mistrzów wystąpił w 11 meczach. Na swoim koncie ma dwie bramki i asystę.

Zobacz także:
Czas decyzji w Napoli. "To nie jest brak zaufania do Milika, ale potrzeba nowego napastnika"
Serie A. Bartłomiej Drągowski wyróżniony. Polak w jedenastce kolejki

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia i Lechia nie chcą mistrzostwa Polski? Co na to Piast Gliwice?

Komentarze (10)
Robertmikomik
8.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie mozna poczytac o przyjazni Piatka z Bakajoko.
Czy ten zwiazek jeszcze istnieje.?
Ile dzis wart jest Krzysiek Piatek? 
S.J. Miller
8.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na tym wlasnie polega wartosc dodana przez trenera. A nie jak nasi panowie od wuefu prowadzacy druzyny tzw ekstraklasy 
avatar
Grzegorz Latek
8.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zła taktyka trenera Barcy. 
Livbar
8.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fantastyczny mecz i atmosfera. 
avatar
Marcin Suchanek
7.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po raz piersz będę oglądał finał ligi mistrzow
Bo do tej pory nie ogladalem przez Krystiano Lobardo z Realu Madryt i Mersi z FC Barcelony