Liga Mistrzów: kolejne drużyny w fazie grupowej nowej edycji, Anglicy zwolnią miejsce dla Red Bulla Salzburg

Getty Images / Bongarts/Adam Pretty / Na zdjęciu: piłkarze Red Bull Salzburg
Getty Images / Bongarts/Adam Pretty / Na zdjęciu: piłkarze Red Bull Salzburg

Skład finału Ligi Mistrzów wpływa na obsadę fazy grupowej nowej edycji. W praktyce znamy już 15 uczestników zasadniczej części rozgrywek w przyszłym sezonie.

Po weekendowych rozstrzygnięciach w ligach europejskich, kwalifikację definitywnie zapewniło sobie 13 zespołów, choć z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że pewny swego jest też Tottenham Hotspur, który na jedną kolejkę przed końcem sezonu Premier League ma trzy punkty przewagi nad Arsenalem i zdecydowanie lepszą różnicę bramek (+28 przy +20 "Kanonierów).

Jeśli "Koguty" nie roztrwonią tej przewagi, to ostatecznie zapewnią sobie miejsce w fazie grupowej. Mogą zrobić to także inną drogą - poprzez triumf w finale (zwycięzca awansuje bez względu na rozstrzygnięcia w swojej lidze).

->Tottenham - Liverpool: angielski finał w Hiszpanii

Z awansu Tottenhamu do finału cieszą się nie tylko kibice z Londynu, lecz również fani Red Bulla Salzburg. Powód? Zarówno Liverpool, jak i "Koguty" fazę grupową wywalczyły już w rozgrywkach krajowych, zwolnią więc miejsce dla triumfatora Ligi Mistrzów. Według regulaminu zajmie je mistrz Austrii, bo to ten kraj jest pierwszą federacją, z której najlepszy zespół nie miał zapewnionej fazy grupowej. Piłkarze z Salzburga mieli przystąpić do walki od IV rundy eliminacyjnej, ale przy obecnych rozstrzygnięciach tego dwumeczu unikną - oczywiście przy założeniu, że Arsenal na finiszu Premier League nie zdoła odrobić ośmiu bramek różnicy do Tottenhamu.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Kapitalny gol Kownackiego! Fortuna z jednym punktem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Gdyby doszło do takiego nieprawdopodobnego wydarzenia, wtedy Austriacy musieliby liczyć, że w finale Champions League wygra ekipa Juergena Kloppa i to ona zwolni im miejsce. "Koguty" - przy ewentualnym spadku na 5. lokatę w tabeli i triumfie 1 czerwca w Madrycie - zagrałyby w fazie grupowej nowej edycji jako obrońca trofeum.

Awans Red Bulla byłby wydarzeniem epokowym. Powód? Od 2006 roku klub ten podjął 11 prób (!) przejścia kwalifikacji i ani razu nie zakończył ich powodzeniem.

->Liverpool - Barcelona. Zrobili to! Anfield oszalało, piłkarze Juergena Kloppa w finale!

Drużyny pewne udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2019/2020:

FC Barcelona 
Atletico Madryt 
Real Madryt 
Liverpool FC 
Manchester City 
Chelsea FC 
Juventus Turyn 
SSC Napoli 
Bayern Monachium 
Borussia Dortmund 
RB Lipsk 
Paris Saint-Germain 
Zenit Sankt Petersburg 
Tottenham Hotspur *
Red Bull Salzburg *

* Warunkiem awansu Tottenhamu i Red Bulla do fazy grupowej jest obronienie przez "Koguty" co najmniej 4. miejsca w Premier League.

Komentarze (5)
avatar
kokss
10.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panie redaktorze najwiecej drużyn w lidze mistrzów to bedzie miało Premier League prawdopodobnie aż 5 . Liverpool FC, Manchester City, Chelsea FC, Tottenham Hotspur, to są pewniaki , i Ar Czytaj całość
avatar
kapral
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A czy przypadkiem zespoły z 3 i 4 miejsc z 4 najlepszych lig w Europie nie mają już pewnego miejsca bez kwalifikacji? Wygląda jakby autor artykułu był do tyłu z informacjami o kwalifikacjach do Czytaj całość