Na pierwszym planie trenerzy
Przegląd Sportowy pisze, że niespodziewanie to szkoleniowcy mogą stać się głównymi bohaterami letniego okienka transferowego. Kilku z nich wciąż nie ma pewnych planów na następny sezon.
Franciszek Smuda, Orest Lenczyk, Bogusław Kaczmarek i Czesław Michniewicz to znani przedstawiciele polskiej myśli szkoleniowej, którzy wciąż szukają pracy na następny sezon. Na oferty czeka również Henryk Kasperczak, który opuścił zdegradowany Górnik Zabrze, ale ma zamiar wrócić na ławkę trenerską.
W trakcie negocjacji są Ryszard Tarasiewicz i Rafał Ulatowski. W pierwszym przypadku opóźnienie w przedłużeniu kontraktu związane jest ze zmianą władz klubu, ale w najbliższym czasie szkoleniowiec Śląska Wrocław powinien złożyć podpis na nowej umowie. - Czekamy na nowe władze klubu i wtedy podpiszemy kontrakt, ale wszystkie szczegóły są już dopięte. Zapewniam, że według mojej wiedzy trenerem zespołu w dalszym ciągu będzie Tarasiewicz - twierdzi prezes wrocławskiego klubu Piotr Waśniewski, który również zostaje na swoim stanowisku.
Sytuacja Ulatowskiego również wydaje się być przesądzona. - Umowa z panem Ulatowskim to tylko formalność - przekonuje prezes PGE GKS Bełchatów Andrzej Zalejski. Młody trener również przyznaje, że jeszcze nie podpisał kontraktu, a media spekulują, że może ostatecznie wybrać ofertę z innego klubu. Interesują się nim ponoć włodarze Lechii Gdańsk i Zagłębia Lubin.
Przesądzony jest za to los Macieja Skorży i Jana Urbana, czyli menedżerów dwóch pierwszych drużyn w tabeli na końcu minionego sezonu. Obaj zostają i będą przygotowywać swoje zespoły do walki w europejskich pucharach.
