Piast Gliwice może stracić kluczowego zawodnika. Patryk Dziczek na celowniku Empoli

Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: Patryk Dziczek (z lewej) i Sebastian Szymański (z prawej)
Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: Patryk Dziczek (z lewej) i Sebastian Szymański (z prawej)

Empoli jest zainteresowane pozyskaniem Patryka Dziczka z Piasta Gliwice - poinformował Tomasz Włodarczyk z "Przeglądu Sportowego". Jeśli zespół ten utrzyma się w Serie A, zostanie złożona oferta transferowa.

Empoli obserwuje Patryka Dziczka od bardzo dawna. Już w marcu włoskie media informowały o tym, że latem klub podejmie próbę sprowadzenia tego zawodnika. Ewentualne negocjacje rozpoczną się dopiero po zakończeniu sezonu ligi włoskiej.

Warunkiem koniecznym do transferu jest pozostanie Empoli w Serie A. W minionej kolejce zespół, w którym na zasadzie wypożyczenia występuje Bartłomiej Drągowski, wygrał z Torino 4:1 i wydostał się ze strefy spadkowej. Ma jednak tylko punkt przewagi nad Genoą, a w ostatniej kolejce zagra z Interem Mediolan.

Jeśli nie dojdzie do transferu do Empoli, to Dziczek z pewnością znajdzie inny klub. Prezes Piasta Gliwice Paweł Żelem informował niedawno w rozmowie z "Super Expressem", że zawodnikiem gliwickiego klubu interesuje się aż sześć drużyn z Włoch.

ZOBACZ WIDEO Jaki był przepis Piasta Gliwice na mistrzostwo? "Zatrzymali Fornalika, zrobili dobre transfery i mieli jasną koncepcję zespołu"

Lotto Ekstraklasa. Stadion mistrzów Polski świeci pustkami. Pomoże Liga Mistrzów?

Piast chciałby uniknąć sprzedaży swoich najlepszych zawodników, aby nie minimalizować swoich szans w eliminacjach Ligi Mistrzów. W Gliwicach zdają sobie jednak sprawę, że Patryka Dziczka trudno będzie zatrzymać.

- Ciężko odpowiedzieć czy zostanę w Piaście. Jest zainteresowanie, ale do tej pory skupiałem się na meczach i walce o mistrzostwo Polski. Nie ukrywam, że chciałbym rozwijać skrzydła dalej i moim marzeniem jest za granicą. Zrobiłem krok do przodu i poradziłbym sobie - mówił Patryk Dziczek w rozmowie z TVP Sport po gali Ekstraklasy.

W zakończonym sezonie Lotto Ekstraklasy Patryk Dziczek rozegrał 33 mecze i zdobył w nich 3 bramki. W poniedziałek został wybrany najlepszym młodzieżowcem rozgrywek (więcej TUTAJ).

Komentarze (5)
avatar
Majkel2018
21.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taaaaa standard, jak co roku, najlepsi zawodnicy zostają sprzedawani nieważne czy to Lech czy Legia czy teraz Piast. Potem jak co roku wszystkie kluby nakupują wynalazków, potem jak co roku kom Czytaj całość
avatar
jagon
21.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po co chłopak ma tam iść tu ma puchary a po nich może trafić do lepszego klubu za lepsze pieniądze niech pogra jeszcze sezon jest młody więc pośpiechu nie ma