Mistrzostwa świata U-20. Zmiany w składzie Polaków

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jacek Magiera
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jacek Magiera

Trener reprezentacji Polski do lat 20 Jacek Magiera ma dokonać kilku zmian w składzie na mecz z Tahiti w porównaniu do starcia z Kolumbią (0:2). Przyczyną jest bardzo słaba gra w pierwszym spotkaniu i uraz Sebastiana Walukiewicza.

Brak zwycięstwa w niedzielnym meczu z Tahiti nie tylko zakończy marzenia reprezentacji Polski U-20 na wyjście z grupy A na mistrzostwach świata, ale będzie prawdziwą kompromitacją drużyny Jacka Magiery.

Aby do tego nie dopuścić, selekcjoner naszego zespołu planuje dokonać kilku zmian w składzie w porównaniu do spotkania z Kolumbią. Biało-Czerwoni zaprezentowali się bardzo słabo i gładko przegrali 0:2.

Teraz ma być inaczej, dlatego też Magiera zamierza zmienić skład w ofensywie - donosi serwis sport.pl. Na dodatek może dojść do roszady w defensywie. Wszystko przez uraz Sebastiana Walukiewicza.

Magiera: zwycięstwo należy się polskim kibicom. Czytaj więcej--->>>

Lider naszej obrony opuścił boisko w meczu z Kolumbią na noszach ze względu na zawroty głowy. Wprawdzie w piątek piłkarz trenował z pozostałymi zawodnikami, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.

Jeśli Walukiewicz nie będzie w stanie zagrać od pierwszej minuty, jego miejsce zajmie Serafin Szota, zawodnik Odry Opole.

Magiera zamierza też postawić na Marcella Zyllę z Bayernu Monachium i Adriana Łyszczarza z GKS-u Katowice.

Dobre wieści ws. Sebastiana Walukiewicza. Czytaj więcej--->>>

Prawdopodobny skład Polaków na mecz z Tahiti:
Radosław Majecki - Jakub Bednarczyk, Serafin Szota, Jan Sobociński, Tymoteusz Puchacz - Bartosz Slisz, Adrian Stanilewicz - Adrian Łyszczarz, Tomasz Makowski, Marcel Zylla - Dominik Steczyk

Jeśli Biało-Czerwoni myślą o grze w fazie pucharowej, muszą pokonać Tahiti. W ostatniej kolejce fazy grupowej zmierzą się z Senegalem. W czwartek drużyna z Afryki wygrała z naszymi niedzielnymi rywalami 3:0.

Początek meczu w Łodzi o godz. 20:30.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Dariusz Mioduski zaskoczył wypowiedzią. "To zaklinanie rzeczywistości"

Komentarze (0)