Radosław Matusiak dosadnie o Drągowskim. "Po prostu głupek"

Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Bartłomiej Drągowski
Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Bartłomiej Drągowski

- Dla mnie to po prostu głupek - tak Radosław Matusiak skomentował pojawiające się doniesienia dot. nieobecności Bartłomieja Drągowskiego w kadrze U-21 na mistrzostwa Europy.

W czwartek kanał Łączy Nas Piłka poinformował, że z powodu kontuzji Bartłomiej Drągowski nie znajdzie się w kadrze reprezentacji Polski do lat 21 na najbliższe mistrzostwa Europy. Jego miejsce zajmie Mateusz Lis.

Problem w tym, że niewiele osób wierzy w uraz bramkarza występującego w Serie A. Nieoficjalnie mówi się, że Drągowski sam zrezygnował z wyjazdu na turniej, ponieważ w kadrze miał być rezerwowym i zmiennikiem Kamila Grabary.

W sieci pojawiło się mnóstwo opinii dot. rzekomej postawy Drągowskiego. Niektórzy przymykają na to oko, tłumacząc że reprezentacja do lat 21 nie jest tak istotna, jak dorosła kadra.

Media: wielki włoski klub chce Drągowskiego. Czytaj więcej--->>>

Zdecydowanie poważniej do sprawy podchodzi m.in. były napastnik reprezentacji Polski, Radosław Matusiak. Na Twitterze nazwał 21-latka głupkiem.

Matusiak odpisał Mateuszowi Borkowi. Dziennikarz Polsatu zaapelował, by Drągowski uczył się profesjonalizmu od Łukasza Fabiańskiego, który nigdy nie odrzucił powołania, nawet gdy selekcjonerzy stawiali na Wojciecha Szczęsnego.

"Myślę, że za elegancki tutaj jesteś. Dla mnie po prostu głupek" - napisał były piłkarz.

Dodajmy, że w eliminacjach do MME podstawowym bramkarzem był Grabara i spisywał się bardzo dobrze, dlatego decyzja Czesława Michniewicza jest zrozumiała. Nawet biorąc pod uwagę świetną grę Drągowskiego wiosną w barwach Empoli.

Problem Kamila Glika. Nie może trenować na zgrupowaniu. Czytaj więcej--->>>

Młodzieżowe mistrzostwa Europy rozpoczną się 16 czerwca. Polacy zmierzą się w grupie z Belgami, Hiszpanami i Włochami.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Tomasz Frankowski europarlamentarzystą. "Ma cechy, których politykom brakuje"

Źródło artykułu: