Jose Mourinho głodny pracy jak nigdy wcześniej. "Od pięciu miesięcy nie jadłem futbolu"

Getty Images /  Dan Mullan / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Jose Mourinho

- Od pięciu miesięcy nie jadłem futbolu - mówi Jose Mourinho, który jak nigdy wcześniej jest głodny piłki nożnej. Portugalski menedżer bardzo tęskni za pracą, ale zachowuje spokój.

W tym artykule dowiesz się o:

Portugalczyk jest bezrobotny od grudnia ubiegłego roku, gdy został zwolniony z Manchesteru United. Od tamtego czasu media łączyły go z różnymi klubami - m.in. Bayernem Monachium, AS Roma czy Interem Mediolan, ale skończyło się tylko na plotkach. Jose Mourinho nadal nie znalazł nowego pracodawcy.

W trakcie półrocznego urlopu portugalski menedżer zdążył mocno zatęsknić za futbolem. Ma już dość obecnego stanu i w końcu chciałby podpisać gdzieś umowę. - Nie jadłem od pięciu miesięcy. Nie jadłem piłki od pięciu miesięcy. Jestem głodny pracy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej - mówi Jose Mourinho dla portugalskiego Eleven Sports.

Zobacz: Ewa Pajor zrobiła w Niemczech furorę. Nadali jej przydomek. "To od Lewandowskiego"

- Nie cierpiałem z tego powodu, że nie mam futbolu, nie trenuję, nie gram. To nie jest tak, że nie mogę oglądać piłki w telewizji i wyłączam telewizor. Mam perfekcyjną kontrolę nad emocjami. Ale to ważna część mojego życia i bardzo za tym tęsknie - podkreśla Portugalczyk.

ZOBACZ WIDEO Rafał Gikiewicz o swojej liście celów: przed nowym sezonem powstanie kolejna. 5 lat czekałem na powołanie

Mourinho z jednej strony tęskni za prowadzeniem drużyny, z drugiej jednak nie spieszy mu się z objęciem stanowiska. Czeka na odpowiednią ofertę i kuszący projekt. Pierwszej lepszej propozycji na pewno nie przyjmie.

- Zdobycie piątego mistrzostwa kraju lub wygranie Ligi Mistrzów z trzecim klubem bardzo by mnie ucieszyło, ale to nie byłaby pełna szczęścia, nie o to mi chodzi. Chciałbym wziąć udział w bardziej ambitnym projekcie. Chcę być szczęśliwy. Zachowuję spokój, bo jeśli nie znajdę pracy teraz, to znajdę ją później. Jeśli to nie będzie coś, co mnie uszczęśliwi, to nie podpiszę kontraktu - stwierdza Mourinho.

Zobacz: Finał Ligi Mistrzów. Tottenham - Liverpool. Groźne sceny w Madrycie. Czterech angielskich kibiców aresztowanych

- Myślę, że zasłużyłem sobie na takie myślenie. Zasłużyłem na prawo do mówienia, że pójdę gdzieś dopiero wtedy, gdy stwierdzę, że to dobra opcja - zaznacza portugalski menedżer, który nie wyklucza pracy z reprezentacją. To jednak raczej nie się szybko.

- Zawsze czegoś mi brakowało. To coś, co chciałbym robić. Co prawda w tej chwili nie chciałbym tego robić, ale w przyszłości będę chciał spróbować pracy w drużynie narodowej - mówi Mourinho.

Komentarze (1)
Anty PiS
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia czeka