Według informacji holenderskich dziennikarzy, w ostatnim czasie doszło do spotkania działaczy półfinalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów z przedstawicielami zawodnika oraz Realu Madryt. W grę ma wchodzić transfer definitywny lub dwuletnie wypożyczenie.
Nieoficjalnie wiadomo, że sam Odegaard rozmawiał już z dyrektorem sportowym Markiem Overmarsem i trenerem Erikiem ten Haagiem i jest chętny na przenosiny. Miałby zostać następcą Hakima Ziyecha, który latem może opuścić Amsterdam (zainteresowanie nim przejawia Bayern Monachium, a także czołowe kluby Europy - przyp. red.).
Warto przypomnieć, że 20-letniemu Norwegowi kilka lat temu wróżono wielką karierę, ale na razie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Niemniej zeszły sezon w jego wykonaniu był w końcu dobrze rokujący, ponieważ występując na zasadzie wypożyczenia w Vitesse Arnhem zagrał 39 meczów i zdobył 11 goli oraz miał 12 asyst.
ZOBACZ WIDEO Kadra U-21 cieszy się z mocnych rywali. "Kownacki powiedział wprost, że nie potrafimy grać w ataku pozycyjnym"
Czy wierzysz, że Martin Odegaard będzie w przyszłości jednym z najlepszych piłkarzy świata? 
na Instagramie 
na Facebooku 
