W ostatnich tygodniach spore problemy, także pozasportowe, ma Neymar. Napastnik Paris Saint-Germain przygotowuje się z reprezentacją Brazylii do Copa America 2019. Właśnie na zgrupowaniu kadry dotarły do niego informacje ws. oskarżeń o gwałt.
"Tite i Neymar mieli długą rozmowę przed niedzielnym treningiem po oskarżeniach wytoczonych przez kobietę przeciwko piłkarzowi. Neymar sporo płakał, komentując wydarzenia. Powiedział, że jest zmęczony zamieszaniem i zaprzeczył wszystkiemu. Ostatecznie normalnie uczestniczył w treningu, ponieważ praca i obecność kolegów z reprezentacji dobrze na niego działa" - czytamy na łamach brazylijskiego "Globoesporte".
15 maja tego roku Neymar spotkał się w Paryżu z kobietą, którą poznał przez Instagrama. Według oskarżeń, 27-latek pojawił się w hotelu pijany i "wbrew woli ofiary, zmusił ją do odbycia stosunku" (więcej TUTAJ). Doniesieniom zaprzeczył jego agent i ojciec, a następnie sam zawodnik, który w mediach społecznościowych opublikował rozmowy z poznaną kobietą.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Robert Lewandowski: Trzeba dokręcić śrubę. Wakacje dopiero po meczach
Dla Neymara była to druga rozmowa z Tite. Na poprzedniej selekcjoner miał poinformować piłkarza o stracie kapitańskiej opaski na zbliżającą się imprezę. Ma to być kara za uderzenie jednego z kibiców po finale Pucharu Francji (więcej TUTAJ).
- Miałem z nim dwie rozmowy. Ich treść pozostanie między nami (...) najważniejsze, że teraz skupia się na pracy - zapewnił Tite.
Turniej w Brazylii rozpocznie się 15 czerwca. W grupie A gospodarze zmierzą się z Peru, Wenezuelą i Boliwią.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)